Podsumowanie III kolejki IV ligi dolnośląskiej

Kolejką niespodzianek śmiało można nazwać trzecią serię gier w IV lidze dolnośląskiej. Najbardziej przykrym zaskoczeniem dla fanów z Jeleniej Góry była z pewnością porażka Karkonoszy z Kuźnią. W Jaworzy biało-niebiescy zawiedli i pomimo, iż nie brakowało im klarownych sytuacji do zdobycia gola ulegli gospodarzom 1-2. Jaworzanie pokazali się z bardzo dobrej strony zwłaszcza musiało imponować ich zaangażowanie i waleczność. Na wyróżnienie w szeregach Kuźni zasłużył zwłaszcza grający trener Mariusz Krupczak, który mądrze kierował drugą linią swojego zespołu i Remigiusz Postrożny, umiejętnie wykorzystujący słabości obrony rywali pod jeleniogórską bramką.
W pozostałych meczach za niespodziankę można uznać bezbramkowy remis w Wałbrzychu, gdzie Górnik nawet z rzutu karnego nie potrafił pokonać bramkarza Prochowiczanki. Prawdziwą sensacją była natomiast wygrana Szczawna Zdrój we Wrocławiu. Pewna swego Ślęza po zwycięstwie w Jeleniej Górze, tym razem musiała przełknąć gorzką pigułkę, gdy w doliczonym czasie gry Wojtarowicz pokonał Paukszta. Mile zaskakują piłkarze Olimpii, którzy po wpadce na inaugurację wygrali drugi mecz i plasują się w górnej połówce tabeli.

III kolejka IV ligi dolnośląskiej:

BKS Bolesławiec – Lechia Dzierżoniów 1-3 (awansem 20.08.2008r.)
Olimpia KG – Polonia Trzebnica 2-1
Kuźnia Jawor – Karkonosze JG 2-1
Ślęza Wrocław – 1985 Szczawno Zdrój 2-3
Victoria Świebodzice – Puma Pietrzykowice 1-0
Chojnowianka Chojnów – Miedź II Legnica 1-3
GKS Kobierzyce – Górnik Złotoryja 1-1
Górnik Wałbrzych – Prochowiczanka Prochowice 0-0

Piotr Kuban