Fatalna pierwsza połowa juniorek Finepharmu

Kolejnej porażki doznały walczące w Mistrzostwach Polski juniorki młodsze MKS Finepharm MOS Jelenia Góra, przegrywając z KSS Kielce 16:22 (7:18). Przegrana ta sprawia że jutro nasz zespół zagra o VII lokatę z LUKS Lider Winnica.

Nasz zespół przystąpił do meczu z kielczankami osłabiony brakiem kontuzjowanej Pauliny Rabczyńskiej. Dodatkowo po kilku minutach gry parkiet z urazem musiała też opuścić Krystyna Konarzewska. Losy zmagań rozstrzygnęły się już w pierwszych 30 minutach gry, które to nasz zespół przegrał aż 7:18. Jeleniogórzanki sprawiały wrażenie zespołu zupełnie zagubionego i popełniały duża liczbę prostych błędów, prezentując przy tym słabą skuteczność rzutową. Nasz obroną była dziurawa jak szwajcarski ser i goście nie mieli większych problemów ze zdobywaniem kolejnych goli. Po zmianie stron mecz sie wyrównał niestety na gorsze, gdyż do słabej gry prezentowanej przez nasz zespól dostosowały się kielczanki. Przez długie minuty na parkiecie niepodzielnie rządził chaos, dopiero w ostatnich minutach jeleniogórzanki zagrały skuteczniej i dzięki temu uniknęły blamażu i ostatecznie przegrały 16:22.

W wielkim finale zawodów zagrają Łączpol Gdynia i MTS Kwidzyn. W pojedynkach półfinałowych Łączopol pokonał Truso Elbląg 28:27, zaś MTS wygrał ze Zrywem Chorzów 31:23.

MKS Finepharm MOS Jelenia Góra - KSS Kielce 16:22 (7:18)
MKS Finepharm: Pałysa, Dmochowska, Sczepańska, Latuszek 5, Bieńko 4, Murczak 2, Sawicka 2, Bielecka 1, Kosmala 1, Oreszczuk 1, Różańska, Pawliszak, Konarzewska.

Grzegorz Kędziora