Pucharowy serial Pub Gol trwa nadal!

2005-11-11 16:44

Nadal trwa pucharowa przygoda jeleniogórskiego Pub Gol! Dzisiaj podopieczni Lecha Walczaka pokonali w Dziwiszowie 3-0 miejscowego Piasta, który jest liderem A-klasy po rundzie jesiennej i awansowali do IV rundy Pucharu Polski!
Pierwsze minuty to wyrównana gra obu zespołów z lekki wskazaniem na gospodarzy, którzy dwa razy zagrozili bramce jeleniogórzan. Nasi piłkarze na początku grali dosyć bojaźliwie co powodował być może zbyt duży respekt dla rywali. Po 15 minutach trema jednak opuściła jeleniogórzan, którzy coraz częściej zapędzali się pod bramkę Piasta. W 26 minucie piłkarze z Jeleniej Góry zrobili to skutecznie i po golu Andrzeja Pieronia objęli prowadzenie 1-0! Asystę przy tym golu zaliczył Radek Dutka, który po efektownym rajdzie ładnie obsłużył popularnego "Bociana", ten za pierwszym razem trafił w bramkarza ale już przy dobitce piłka znalazła drogę do siatki.
Od tej pory na kameralnym stadioniku w Dziwiszowie rozpoczął się dobry mecz. Jego ozdobą mógł być gol po strzale Pieronia, który w 33 minucie huknął z woleja z ok. 20 metrów, jednak bramkarz miejscowych spisał się wybornie i uchronił swój zespół przed utratą drugiego gola. Trzy minuty później gorąco było pod bramką Jarosława Szarańca, który był bez szans przy strzale jednego z zawodników Piasta. Na jego szczęście w sukurs przyszła mu poprzeczka w którą trafiła piłka. Nie minęła minuta gry gdy kolejną sytuację zmarnowali jeleniogórzanie. Tym razem Mariusz Golonka dostał precyzyjne podanie na 10 metr ale przegrał pojedynek z bramkarzem.
Gdy wydawało się, że I połowa zakończy się skromnym prowadzeniem jeleniogórzan na akcję prawą stroną zdecydował się Pieroń, który po minięciu dwóch obrońców Piasta został ścięty przez trzeciego w polu karnym. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna - jedenastka! Takich sytuacji nie marnuje Radosław Dutka i na przerwę Pub Gol schodził z dwubramkowym prowadzeniem.
W przerwie kibice zastanawiali się jak będzie wyglądała II połowa. Większość z nich przewidywała, że gospodarze rzucą się teraz do odrabiania strat i zdominują wydarzenia na boisku. Nic takiego nie miało miejsca, a piłkarze z Jeleniej Góry nadal grali swoje.
W 65 minucie doszło do kontrowersyjnego zdarzenia. Mianowicie w sytuacji sam na sam z bramkarzem sfaulowany przez niego został Andrzej Pieroń i sędzia podyktował rzut wolny dla Pub Gol. To nikogo nie zdziwiło, konsternację wywołała za to decyzja arbitra odnośnie kary dla bramkarza z Dziwiszowa. W takiej sytuacji kara może być tylko jedna - czerwona kartka, jednak miejscowy nr 1 otrzymał tylko żółty kartonik.
Kolejne minuty przynosiły coraz większe zagrożenie pod bramką dziwiszowian. Dwa razy ratował ich słupek, ale w 80 minucie gospodarze byli już bezradni gdy będący w bardzo dobrej formie na koniec sezonu Radosław Dutka ustalił wynik meczu na 3-0, wykorzystując precyzyjne dośrodkowanie Tomka Kocioły!
Tak więc pucharowa przygoda lidera B-klasy trwa nadal. Jej dalszy ciąg nastąpi już w rundzie wiosennej. Kiedy ten serial się skończy? Miejmy nadzieję, że dopiero w finale, który może być przepustką do rozgrywek na szczeblu Dolnego Śląska!

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban