Finepharm Carlos odpada z Pucharu Polski po karnych

Rzuty karne były konieczne do wyłonienia zwycięzcy w pojedynku ćwierćfinału Pucharu Polski pomiędzy KS Finepharm Carlos Jelenia Góra, a Łączpolem Gdynia. Większym opanowaniem popisały sie gdynianki i to one awansowały do dalszych gier.
Oba zespoły potraktowały pojedynek pucharowy ulgowo i wystawiły mocno rezerwowe składy. Było to zwłaszcza widoczne w ekipie gospodarzy, w której zabrakło Katarzyny Jeż, Iriny Latyszewskiej, Moniki Maliczkiewicz, Marty Gęgi, Marty Oreszczuk i Anny Dyby. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg. W pierwszej odsłonie goście odskoczyli wprawdzie na dystans trzech goli - 6:9 w 12 minucie jednak jeleniogórzanki nie tylko potrafiły odrobić straty, ale po golu Moniki Odrowskiej, w ostatniej minucie przed przerwą wyszły na prowadzenie 15:14. Po zmianie stron goście ponownie prowadzili trzema trafieniami (20:23 w 45 min) lecz skuteczna pogoń Finepharmu Carlosa sprawiła, że w 59 min po golu Agnieszki Koceli jeleniogórzanki wygrywały 27:26. Goście za sprawą Adriany Szabały potrafili wyrównać stan meczu i o tym która z drużyn zagra w dalszej fazie zmagań pucharowych zdecydowały rzuty karne. Próbę nerwów na swoja korzyść przechyliły zawodniczki gości, a decydującego karnego nie wykorzystała Marta Dąbrowska.

Finepharm Carlos - Łączpol Gdynia 33:32 (15:14, 27:27)

Finepharm Carlos: Szalek, Skompska, Dąbrowska 7, Bogusławska 6, Kocela 6, Odrowska 5, Kobzar 2, Buklarewicz 1, Bąkowska.

Grzegorz Kędziora
foto: Dariusz Gudowski