Lotnik sprawił niespodziankę
- Mecz z Włókniarzem zaczęliśmy kapitalnie bo już na samym początku na prowadzenie. Dobry pressing i ładne wykończenie Koguta. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i walka toczyła się głównie w środku pola. Leśna jak i my mieliśmy po kilka sytuacji do strzelenia bramek, lecz zawodnicy byli nieskuteczni. Dopiero na sam koniec połowy goście wyrównali po zamieszaniu w polu karnym - relacjonuje Krzysztof Białkowski. - Po kilku korektach w przerwie wyszliśmy jeszcze bardziej zdeterminowani. Każdy wiedział jak ważny jest dla nas ten mecz i tuż po wznowieniu gry wychodzimy na prowadzenie po dość kuriozalnej bramce. Niestety rywal dosyć szybko wyrównał z rzutu wolnego. W 80 minucie strzelamy zwycięskiego gola po ładnej akcji Zielonki i strzale głową Niemirskiego. Życzymy powodzenie Włókniarzowi w końcówce sezonu, a my walczymy dalej, aby utrzymać obecne miejsce - podsumowuje trener Lotnika.
LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - WŁÓKNIARZ LEŚNA 3:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Kogut (9), 1:1 Jarosz (43 sam.), 2:1 Białkowski (48), 2:2 Berliński (57), 3:2 Niemirski (80). Sędziował: Kogut, Świder oraz Góraj, Sitek. Sędziował: Horodyski.
LOTNIK: Jarosz - Zielonka, Zaleszczyk, Świder (85 Małkowki), Kogut (55 Smoliński), Piwiński, Karmelita, Białkowski (65 Staniszewski), Kucińśki (73 Niemirski), Madej, Górski (70 Zawadzki).
WŁÓKNIARZ: Kuźniewski - Smurzyński, Kaszubski, R. Teske, Macioszczyk, Berliński, Góraj, Młynarski, B. Teske, Awdziej, Sitek (36 Rogalski).
Piotr Kuban
Tomasz Żukiewicz
Leszek Wrotniewski
Konrad Rydzewski
Rafał Piotr Szymański
Kazimierz Piotrowski
Hubert Papaj
Wojciech Leszczyk
Maciej Lercher
Paweł Kucharski
Oliwer Kubicki
Jacek Jakubiec
Paweł Gluza
Wojciech Chadży