Przerwana seria żmigrodzian
Piast Nowa Ruda zakończył fantastyczną wiosenną passę swojego imiennika ze Żmigrodu. Licznik zatrzymał się na ósemce, ale nadal podopieczni trenera Marcina Foltyna są niepokonani. Wszystko dla gości zaczęło się z godnie z planem, bowiem już w czwartej minucie Żytko po zgraniu piłki przez Szymańskiego efektownym wolejem trafił w okienko bramki gospodarzy. Był to jedyny gol do przerwy. W drugiej połowie Żytko znów trafił do siatki, tym razem celnie "główkował" po centrze z rzutu rożnego. Cztery minuty później gospodarze wrócili do gry, sprawną kontrę kapitalnym uderzeniem pod poprzeczkę zakończył Rewers. W 82 minucie wprowadzony minutę wcześniej na boisko Ostromecki faulował w polu karnym Piecha. Poszkodowany sam pewnie wykorzystał rzut karny i było już 2:2. W końcówce goście mieli dobrą okazję do przechylenia zwycięskiej szali na swoją korzyść, ale dobrze w bramce gospodarzy spisał się Jaroszewski.
PIAST NOWA RUDA - PIAST ŻMIGRÓD 2:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Żytko (4), 0:2 Żytko (65), 1:2 Rewers (69), 2:2 Piech (82). Żółte kartki: Polak, Białasik oraz Kępczyński, Ostromecki, Ograbek. Sędziował: Wolan (KS Legnica).
PIAST NR: Jaroszewski - Krzymiński, Polak (58 Ćwikła), Wiącek (85 Nowak), Piech (89 Bełza), Garwol, Kierkiewicz, Rewers (69 Górski), Szukiełowicz, Białasik (80 Kołat), Osicki (73 Rudzki).
PIAST: Matlak - Majbroda, Żytko, Ograbek, Maksymenko, Kępczyński (72 Łukaszewski), Sołtyński, Gołębiowski, Kotyla (81 Ulatowski), Pytlik (81 Ostromecki), Szymański.
Piotr Kuban