Zmiana trenera nie pomogła
Przed meczem w Świdnicy doszło do zmiany trenera, Rafała Markowskiego zastąpił Marcin Domagała. Nowy szkoleniowiec nie będzie dobrze wspominał swojego debiutu, bowiem już do przerwy jego zespół przegrywał z beniaminkiem 0:4. Wynik meczu otworzył ładnym uderzeniem z narożnika pola karnego Bogdanik. Na drugiego gola piłkarze z Gaci czekali do 30 minuty, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do siatki głową skierował Orzechowski. Niespełna 10 minut później było już 0:3, a drugi raz na listę strzelców wpisał się Bogdanik, tym razem trafiając przy pierwszym słupku. Gra rozpoczęta od środka, pressing gości, przechwyt piłki i po ładnym rozegraniu Kotau znów szuka piłki w siatce. Dwie minuty po zmianie stron świdniczanie zdobywają gola, Sowa wykańcza głową dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry. To było wszystko na co stać było biało - zielonych tego dnia, a kropkę nad "i" postawił Woźniak, który z bliska zdobył piątą bramkę dla Błyskawicy.
POLONIA-STAL ŚWIDNICA - BŁYSKAWICA GAĆ 1:5 (0:4)
Bramki: 0:1 Bogdanik (12), 0:2 Orzechowski (30), 0:3 Bogdanik (39), 0:4 Słowiński (40), 1:4 Sowa (47), 1:5 Woźniak (59). Żółte kartki: Masalskui, Wojciechowski oraz Bogdanik, Błaszczyk, Orzechowski. Sędziował: Zając (KS Legnica).
POLONIA: Kotau - Lipiński (78 Fozilov), Taranek (46 Pieńkowski), Ratajczak, Masalskui (67 Korab), Misztal, Dąbrowski, Sobczak (67 Paliński), Stachurski (67 Duda), Lisiecki (46 Wojciechowski), Sowa.
BŁYSKAWICA: Janiczak - Łukowiecki (70 Malczyk), Słowiński (72 Smok), Draczyński (75 Naściszewski), Korba (80 Dudek), Orzechowski, Woźniak (61 Yevtushenko), Błaszczyk, Bogdanik (87 Zygadło), Ficoń, Hawryło.
Piotr Kuban