Emocjonujący hit na remis
Nie było problemu ze wskazaniem hitu bieżącej kolejki, w Nowogrodźcu Chroby zmierzył się z Twardym i po emocjonującym meczu zespoły podzieliły się punktami. Więcej powodów do zadowolenia mieli goście, bowiem wrócili z dalekiej podróży i potrafili odrobić w końcówce dwie bramki straty. Chrobry objął prowadzenie w 18 minucie, piłka po dalekim strzale i rykoszecie spadła pod nogi Piekarza, który pokonał Madeję. Później długo nie było kolejnych goli, ale w 72 minucie miejscowym wyszła kontra i Latała podniósł wynik. Dwanaście minut przed końcem drugą żółtą kartkę otrzymał Martynowski i Twardy grał w przewadze. Szybko to wykorzystał, Malszewski dośrodkował, a Łojko głową pokonał Różnickiego. Chwilę później Kiliński zagrał do Łojki, ten do Piotra Skiby i wynik brzmi 2:2. - Wrażenia po meczu mieszane, na to wpłynął przede wszystkim przebieg meczu i końcowy wynik. Na pewno jestem zadowolony z założeń, które chcieliśmy realizować na boisku i tu wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. Prowadziliśmy grę, za to przeciwnik dobrze się bronił. Końcówka zdecydowanie należała do nas. Mimo wszystko analizując cały przebieg spotkania, trzeba być zadowolonym z tego punktu - podsumował trener świętoszowian Sławomir Iskrzak.
CHROBRY NOWOGRODZIEC - TWARDY ŚWIĘTOSZÓW 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Piekarz (18), 2:0 Latała (72), 2:1 Łojko (79), 2:2 P. Skiba (83). Czerwona kartka: Martynowski (78). Żółte kartki: F. Komarzyniec, Martynowski, Hałdaś oraz P. Skiba. Sędziował: Olejarczyk.
CHROBRY: Różnicki - Turko, Miżdal, Latała, Trembacz (55 Muszyński), Piekarz (75 Ciesielski), Ładocha, Martynowski, F. Komarzyniec, Hałdaś, Smolarek.
TWARDY: Madeja - Malaszewski, Moczała (71 Paruch), K. Skiba, Kiciński, P. Skiba, Piaśnik (46 Medyk), Gasiak (71 Łaba), Łojko, Piechowiak (71 Muzal), Dawidowicz.
Piotr Kuban