Barycz rozstrzygnęła mecz do przerwy

Barycz pojechała na trudny teren do Środy Śląskiej, gdzie przez pół godziny nie potrafiła sforsować miejscowej defensywy. W 32 minucie Bachta dośrodkował na drugi słupek, gdzie stojący na granicy pola bramkowego Stempin mocnym uderzeniem w długi róg otworzył wynik. Jak się okazało gol ten napędził gości i już dwie minuty później Wdowiak posłał dalekie podanie pod bramkę gospodarzy. Tam Grzelczak został zablokowany podczas próby strzału, ale przy następnej próbie podał do Kacprzaka i za chwilę było 0:2. W 38 minucie było po zawodach. Caliński odebrał na środku boiska piłkę Wrońskiemu, podał do Gila, który w polu karnym ograł rywala i mocnym uderzeniem w krótki róg ustalił wynik końcowy na 0:3.

POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA - BARYCZ SUŁÓW 0:3 (0:3)

Bramki: 0:1 Stempin (32), 0:2 Kacprzak (34), 0:3 Gil (38). Żółte kartki: Głowieńkowski, Oberc oraz Tomaszewski. Sędziował: Wolan (KS Legnica).

POLONIA: Dziwer - Głowieńkowski (80 Yurchenko), Kuźmiński (69 Skolimowski), Oberc (69 Wargin), Zając, Wroński (89 Piela), Dudziak, Buć, Biliński (56 Rudnicki), Aramowicz, Kozak (89 Szarek).
BARYCZ: Budzyński - Grzelczak (76 Michalski), Wdowiak, Gil (70 Kotowicz), Stempin (70 Matusik), Caliński, Bachta (76 Paradowski), Kacprzak (60 Bohdanowicz), Łuczak, Tomaszewski, Bogusławski (60 Smektała).

Piotr Kuban