Odrobili zaległości w Dzierżoniowie

W środku tygodnia piłkarze Lechii i Polonii odrobili zaległości. Lepiej zaczęli mecz gospodarze, którzy w 26 minucie objęli prowadzenie. Kombinacyjnie rozegrany stały fragment gry, ostatecznie piłka trafia na szesnasty metr do Rzepskiego, a ten pięknym uderzeniem pod poprzeczkę pokonuje Dziwera. Dzierżoniowianie tuż przed przerwą cieszyli się z drugiego gola, ale trwało to krótko, bowiem sędzia nie uznał bramki. Dwie minuty po zmianie stron radość w obozie gości. Kuźmiński podaje do Bucia i jest 1:1. Jak się okazało takim wynikiem zakończyło się spotkanie. - Trzeba uszanować ten punkt, bo równie dobrze mogliśmy go wygrać, ale i przegrać po jednej z sytuacji stworzonych przez przeciwnika. To był ważny mecz, bo rywal był w naszej strefie punktowej, traciliśmy do niego jedno oczko i nic się po 90 minutach nie zmieniło. W przypadku wygranej moglibyśmy trochę odetchnąć, ale jest jak jest i trzeba teraz myśleć o przygotowaniach do kolejnego spotkania - komentuje drugi trener Lechii Michał Ciarkowski.

LECHIA DZIERŻONIÓW - POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA 1:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Rzepski (26), 1:1 Buć (46). Żółte kartki: Galuba, Segda oraz Wroński. Sędziował: Grabowski (KS Wałbrzych).

LECHIA: Szady - Chlipała, Rzepski (90+4 Fabian), Galuba (67 Kamiński), Duda (81 Segda), Kujtkowski (74 Polański), Twardowski (58 Sztuka), Wasilewski, Chrapek, Juraszek, Troiana.
POLONIA: Dziwer - Głowińkowski (86 Skolimowski), Biliński (69 Rudnicki), Buć (87 Yurchenko), Dudziak, Kuźmiński (90+3 Szarek), Oberc (80 Wargin), Wroński, Zając, Aramowicz, Kozak.

Piotr Kuban