Łużyce przegrały u siebie
Już w czwartej minucie średzianie przeprowadzili płynną kontrę, którą pewnym uderzeniem w długi róg zakończył Oberc. Po kwadransie było 0:2, tym razem błysnął Głowieńkowski mocnym strzałem dobijając odbitą przez Gąsiorowskiego piłkę. Lubanianie kompletnie nie mogli sobie poradzić z szybkimi kontrami drużyny trenera Jarosława Pedryca, a konsekwencją tego była czerwona kartka dla bramkarza Łużyc, który źle przeczytał akcję i koniec końców interweniował rękami poza polem karnym. Zastąpił go między słupkami młodzieżowiec Sawicki, a boisko musiał opuścić Kufel. Wynik 0:2 nie zmienił się do przerwy, a po zmianie stron niespodziewanie do głosu doszli grający w osłabieniu podopieczni trenera Grzegorza Romana. Wadziński urwał się rywalom i w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Dziwera. Chwilę później akcja z prawej strony pola karnego, centruje Milewski, a Wadziński głową pakuje piłkę do siatki. Zawodnicy Polonii potrzebowali chwilę na dojście do siebie. W 65 minucie Głowieńkowski w hokejowym stylu kieruje piłkę do siatki. Później goście nie wykorzystują nieprawdopodobnych okazji, ale w doliczonym czasie gry udaje im się postawić kropkę nad "i", gdy doświadczony Skolimowski w polu karnym ogrywa dwóch rywali i pokonuje Sawickiego.
ŁUŻYCE LUBAŃ - POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA 2:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Oberc (4), 0:2 Głowińkowski (15), 1:2 Wadzińśki (52), 2:2 Wadzińśki (59), 2:3 Głowieńkowski (65), 2:4 Skolimowski (90+5). Czerwona kartka: Gąsiorowski (31). Żółte kartki: Buzała, Wadziński, Ziółkowski oraz Kuźmiński, Piela. Sędziował: Robert (KS Wrocław).
ŁUŻYCE: Gąsiorowski - Emerum (79 Ośmiałowski), Milewski (67 Bober), Cieślak (75 Pawlak), Małecki, Chmielowiec, Homa (79 Matys), Wadziński, Kufel (31 Sawicki), Buzała, Ziółkowski.
POLONIA: Dziwer - Głowieńkowski (70 Skolimowski), Buć (90 Yurchenko), Kuźmiński, Wroński, Dudziak, Biliński (64 Rudnicki, 90 Piela), Zając, Oberc (82 Wargin), Kozak, Aramowicz.
Piotr Kuban