Karne Pietkiewicza dały zwycięstwo
Hutnik nie przyjechał do Bogatyni się bronić, ale goście nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie Zaborka. W 38 minucie gospodarze otrzymali rzut karny, a skutecznym strzelcem okazał się Pietkiewicz. Druga połowa idealnie rozpoczyna się dla Hutnika, na uderzenie z dystansu decyduje się Rękas i Zaborek musi szukać piłki w sieci. W 54 minucie boisko musiał opuścić kontuzjowany Nowak, a jego miejsce w bramce pieńszczan zajął Gniadzik. Długo utrzymywał czyste konto, a przewaga gospodarzy rosła, co mogło mieć związek z tym, iż dwa dni wcześniej hutnicy grali zaległy mecz z Łomnicą. W ostatniej minucie kolejny karny dla bogatynian i znów Pietkiewicz nie zawiódł kibiców swojego klubu, zapewniając mu wygraną 2:1.
GRANICA BOGATYNIA - HUTNIK PIEŃSK 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Pietkiewicz (38), 1:1 Rękas (46), 2:1 Pietkiewicz (90). Żółte kartki: Nalepka, Pastuszko, Pietkiewicz oraz Nowak, Kiełbowicz. Sędziowała: Bargiel.
GRANICA: Zaborek - Marszałek (68 Antoszewski), Augustyn, Pietkiewicz, Bartnicki, Mikołajczyk, Dąbrowski, Nalepka, Laga (55 Nowak), Majewski (62 Pastuszko), Hoinka.
HUTNIK: Nowak (54 Misiewicz, 66 Konieczny) - Derkowski, Linka, Szal, Kowal, Kotelnicki, Kirkiewicz (62 Pietrek), Rękas, Gniadzik, Kiełbowicz, Burnagiel.
Piotr Kuban