Pierwsza wygrana Górnika na wiosnę

2025-03-17 12:31

Piłkarze Górnika po raz pierwszy tej wiosny mogą się cieszyć z kompletu punktów. W Gorzowie goście objęli prowadzenie już w 11 minucie. Na przedpolu bramki strzeżonej przez Czajora doszło do dużego zamieszania, piłka m.in. odbiła się do poprzeczki, by ostatecznie trafić pod nogi Strzeleckiego, który z sześciu metrów wpakował ją pod poprzeczkę. Wynik 0:1 utrzymał się do przerwy. W 59 minucie polkowiczanie wywalczyli rzut karny, obrońca Stilony nieco nieświadomie uderzył w twarz rywala, a arbiter uznał to za przewinienie. Szansy dna drugiego gola nie zmarnował Nagrodzki. Później była chwila, gdzie Górnik mógł zamknąć mecz trzecią bramką, jednak Czajor dobrze spisywał się na linii bramkowej. Odpowiedź gorzowian przyszła w 73 minucie, gdy po rzucie rożnym Drozdowicz celnie uderzył piłkę głową. Zadziałało doświadczenie zawodnika gospodarzy, który w największym gąszczu piłkarzy potrafił wypracować sobie pozycję do oddania strzału. Jak się okazało był to ostatni akcent bramkowy tego dnia i trzy punkty zasiliły konto Dolnoślązaków. - Przede wszystkim cieszy nas zwycięstwo i trzy punkty na koncie. Gorzów to trudny teren, a Stilon jest zawsze ciężkim przeciwnikiem. Myślę, że z meczu na mecz nasz zespół będzie prezentował coraz wyższy poziom piłkarskim. Cieszymy się z tych punktów, ale skupiamy już tylko na kolejnym spotkaniu, kiedy u siebie zagramy z Polonią Słubice - mówił po meczu trener Ariel Sworacki.

STILON GORZÓW - GÓRNIK POLKOWICE 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Strzelecki (11), 0:2 Nagrodzki (59), 1:2 Drozdowicz (73). Żółte kartki: Becker, Mączyński, Drozdowicz, Czajor, Bohdanov oraz Szulc, Rymaniak, Drewniak. Sędziował: Szuta (Poznań).

STILON: Czajor - Becker (69 Oliveira), Mączyński, Smuniewski (57 Kaczor), Bohdanov, Kaniewski, Wiśniewski, Żendełek, J. Kaczor, Nowak (69 Szymaniuk), Kurlapski (57 Drozdowicz).
GÓRNIK: Furtak - Frankowski, Rymaniak, Stawny, Rogalski, Baranowski (82 Szuszkiewicz), Strzelecki, Drewniak, Nagrodzki (90 Bajerski), Solarz (62 Karmelita), Szulc (82 Leopold).

Piotr Kuban