Niespodzianka w Nowej Rudzie
Piast przegrał trzeci mecz z rzędu, tym razem sprawiając swoim fanom naprawdę srogi zawód. Sparta natomiast dała nadzieję sympatykom futbolu w Grębocicach, że wiosną może powalczyć o strefę barażową. W Nowej Rudzie sprawy po myśli gości zaczęły się układać bardzo szybko, bowiem już w szóstej minucie wyprowadzili kontrę z własnej połowy i po dośrodkowaniu Ciechelski pokonał Pieroga. Wyrównał po składnej zespołowej akcji Piech, który ostatnio trafia do bramki regularnie, co jednak nie przedkłada się na pozytywne wyniki noworudzian. Mecz rozstrzygnął się w końcówce, a oba gole podały po rzutach rożnych, zdobył je Michałowicz. Przy trafieniu na 1:3 zawodnik Sparty dobił uderzenie kolegi.
PIAST NOWA RUDA - SPARTA GRĘBOCICE 1:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Ciechelski (6), 1:1 Piech (30), 1:2 Michałowicz (75), 1:3 Michałowicz (78). Żółta kartka: Galas. Sędziował: Nawracaj (KS Legnica).
PIAST: Pieróg - Osicki, Sawicki, Krzymiński (70 Bujak), Piech, Szukiłowicz, Bromboszcz, Polak, Górski (77 Gałek), Ćwikła (62 Galas), Rewers (55 Wolak).
SPARTA: Szatkowski - Kozłowski (60 Małucki), Łętkowski, Kycej, Ciechelski (75 Bednarek), Michałowicz, Czerwik, Taratuta, Kot, Matwiszyn, Kotuła (71 Leopold, 88 Makowiecki).
Piotr Kuban