Beniaminek nie dał się w Żmigrodzie
Po raz kolejny Błyskawica potwierdziła, że potrafi urwać punkty wyżej notowanym drużynom. W Żmigrodzie rozpoczęła wręcz rewelacyjnie, bo już po kwadransie prowadziła dwiema bramkami po golach Orzechowskiego i Woźniaka. Żmigrodzianie długo nie potrafili sobie poradzić z defensywą gości, w końcu jednak dopięli swego i na kwadrans przed końcem było 2:2. Po meczu obie strony czuły niedosyt, gospodarze bo mieli przewagę i mnóstwo okazji do zdobycia bramek, a goście, bo prowadzili już dwiema bramkami i wypuścili ten wynik.
PIAST ŻMIGRÓD - BŁYSKAWICA GAĆ 2:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Orzechowski (5), 0:2 Woźniak (15), 1:2 Żytko (72), 2:2 Shvets (75).
Żółte kartki: Ograbek, Żytko.
Sędziował: Bielak (KS Wrocław).
PIAST: Kaczorowski - Żytko (89 Krawczyszyn), Sołtyński, Majbroda, Gołębiowski, Pytlik (46 Chylak), Kotyla (46 Oberc), Szymański, Ograbek (46 Widerski), Maksymenko, Shvets.
BŁYSKAWICA: Janiczak - Ficoń (75 Głazowski), Orzechowski, Woźniak, Zygadło (55 Yevtushenko), Hawryło, Łukowiecki (89 Chajdziony), Urysz, Słowiński (63 Draczyński), Korba, Peniuk (78 Smak).
Piotr Kuban