Raport po dziewięciu kolejkach B klasy - grupa 2

Włókniarz Chełmsko Śląskie, Lotnik II Jeżów Sudecki, KS Kotliska, LKS Kraśnik Dolny i Orzeł Platerówka to liderzy jeleniogórskiej B klasy w momencie powstania tego artykułu, czyli po dziewięciu kolejkach grup 1,2 i 5 oraz ośmiu kolejkach grup 3 i 4. Walka w tej lidze jest bardzo zacięta i może się okazać, że na koniec rundy żadna ze wspomnianych drużyn nie utrzyma swojego miejsca.

GRUPA 2

Rezerwy Lotnika Jeżów Sudecki przewodzą tabeli grupy drugiej. Zespół ten może się pochwalić bilansem spotkań 6-0-2 i bilansem bramek 33:13. W tej grupie, gdzie nie brakuje zaciętych spotkań i rywali na podobnym poziomie, to niezłe liczby. Dorobek strzelecki rozkłada się na wielu graczy, najskuteczniejszy jest Arkadiusz Sach, który ma na swoim koncie sześć goli. Liderem mógłby być GKS Podgórzyn, ale ekipa trenera Bartosza Koguta ma mecz zaległy. Sam trener nadal jest aktywny na boisku o czym przekonuje osiem z 30 zdobytych przez podgórzynian goli. Jedynej porażki GKS doznał na inaugurację z obecnym liderem, czyli Lotnikiem II 0:1. Trzecia na podium jest Maciejowa. Przed sezonem wydawało się, że zespół ten będzie trząsł ligą, jednak na razie tak nie jest. Ok, Krystian Bojarczyk trzęsie klasyfikacją strzelców, bo 16 bramek musi budzić uznanie, jednak KSM stać na więcej o czym przekonują nawet przegrane mecze, w których drużyn rezerw Lotnika, Victorii i Wojcieszyc zagięły parol na ekipę z przedmieść Jeleniej Góry, wystawiając mocne składy.
Pierwsza za podium melduje się Pogoń Wleń, gdzie futbol musiał ustąpić prozie życia, a społeczność klubowa zmagała się z powodzią i jej skutkami. Stadion we Wleniu był jednym z najbardziej zatopionych podczas tej powodzi, życzymy więc klubowi, aby jak najszybciej stanął na nogi, a jego członkom, by jak najszybciej mogli się poświęcić piłce nożnej. Wracając do tej dyscypliny to wlenianom wiedzie się niczego sobie, bowiem notują bilans meczów 5-0-2. Kolejne dwa miejsca dla drużyn z Jeleniej Góry. Goni je GLKS Czernica z najlepszą defensywą w lidze, tylko jeden mecz przegrany i 11 straconych bramek. Niestety dla kibiców GLKS zespół mało też strzela i często dzieli się punktami. Rezerwy Wojcieszyc i Lechii otwierają drugą połówkę tabeli, za nimi FC Karpacz. 10 miejsce zespołu trenera Michała Macura to chyba jednak lekkie rozczarowanie. Tylko dwa punkty mniej od karpaczan ma Potok Karpniki, przy tym trzeba pamiętać, że Potok ma też dwa mecze mniej. Tabelę z trzema punktami zamykają WKS Pilchowice i Juvenia Rybnica. WKS tak jak Pogoń zbiera się po powodzi, ma podziurawiony kalendarz gier i wiele rzeczy do naprawienia. Również życzmy pilchowiczanom, aby jak najszybciej stanęli na nogi.

Piotr Kuban