Dobry mecz w Oławie

Mecz świetnie rozpoczęli goście, którzy już w pierwszych akcjach zmusili pressingiem gospodarzy do popełnienia błędu. Lubecki oddał piłkę wprost pod nogi rywala, ten podał do Zielińskiego, który otworzył wynik. W 17 minucie ząbkowiczanie na bardzo wiele pozwolili oławianom we własnym polu karnym. Górną wymianę podań celną "główką" zakończył Danielik i było 1:1. Niedługo później Moto-Jelcz objął prowadzenie, bowiem Celuch soczystym wolejem wykończył ostre dośrodkowanie z prawej strony pola karnego. Wynik ten utrzymał się do przerwy. Trzeciego gola dla oławian zdobył po centrze z rzutu rożnego Łuczkiewicz. Piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od innego zawodnika i Brandl musiał jej szukać w sieci. Dwie minuty przed końcem Orzeł złapał kontakt po golu Zielińskiego. W doliczonym czasie gry więcej działo się jednak pod jego bramką, gdzie najpierw Brandl obronił rzut karny, a minutę później W. Gancarczyk uderzeniem w krótki róg ustalił wynik meczu na 4:2.

MOTO-JELCZ OŁAWA - ORZEŁ ZĄBKOWICE ŚLĄSKIE 4:2 (2:1)
Bramki: 0:1 P. Zieliński (2), 1:1 Danielik (17), 2:1 Celuch (24), 3:1 Łuczkiewicz (64), 3:2 P. Zieliński (88), 4:2 W. Gancarczyk (90+5).
Sędziował: Paluch (KS Legnica).

MOTO: Lubecki - Waliś, Danielik, Celuch, W. Gancarczyk, M. Gancarczyk, J. Gancarczyk, Pawlak, Kohut, Łuczkiewicz, Blichar / Racławski, Goszczyński, A. Gancarczyk, Skorłutowski, Szydziak, Dobkowski, Miketa.
ORZEŁ: Brandl - Robak, Ostaszewski, Witsanko, Szabat, Wrona, Maciak, Kowalczuk, Zieliński, Dyda, Chamerski / Humski, Lebioda, Stachurski, Zawadzki, Kuriata, Bębenek, Kamiński, Szabatowski, Badecki.

Piotr Kuban