Barycz na szóstkę
Sułowianie przystąpili do gry mając w nogach 120 minut gry i serię rzutów karnych w pucharowej konfrontacji z rezerwami Lecha Poznań. Nie przeszkodziło im to w odniesieniu okazałego zwycięstwa, a na pierwszego gola fani Baryczy czekali tylko 11 minut. Zdobył go po ładnej kontrze Kotowicz. Dwie minuty później ten sam zawodnik podniósł prowadzenie swojej ekipy i znów działo się to po sprawnej zespołowej kontrze. Po zmianie stron ciężar strzelania bramek przejął na siebie Grzelczak, który najpierw wykorzystał rzut karny, a po chwili uderzeniem z pięciu metrów zamknął zespołową akcję prawym skrzydłem. W 61 minucie przypomniał o sobie Kotowicz kompletując hat-tricka strzałem w krótki róg. Kropkę nad "i" trzy minuty przed końcem postawił Wdowiak, zachowując przytomność w zamieszaniu po stałym fragmencie gry.
BARYCZ SUŁÓW - PROCHOWICZANKA PROCHOWICE 6:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Kotowicz (11), 2:0 Kotowicz (13), 3:0 Grzelczak (54), 4:0 Grzelczak (57), 5:0 Kotowicz (61), 6:0 Wdowiak (87).
Czerwona kartka: Dutko (83).
Żółte kartki: Bogusławski oraz Savenko, Dutko.
Sędziował: Opaliński (KS Legnica).
BARYCZ: Budyński - Bogusławski, Grzelczak (70 Matusik), Łuczak (61 Puchała), Caliński (65 Bąk), Wdowiak, Stempin (70 Kacprzak), Tomaszewski, Kotowicz (65 Paradowski), Gil (61 Smektała), Bachta.
PROCHOWICZANKA: Czarnecki - Galas, Azikiewicz (60 Dutko), Ignatowicz, Małek, Kuśnierz (60 Barysevich), Wójcik, Jabłonka (83 Kotlarski), Bączkowski-Gamoń (83 Ziembicki), Bilokin (83 Krzyżanowski), Savenko (60 Rodrigues).
Piotr Kuban