Deja Vu w Kamiennej Górze
Piłkarze obu drużyn niedawno mierzyli się w Kamiennej Górze w ramach rozgrywek Jaxan Dolnośląskiego Pucharu Polski. Wygrali goście 4:0, teraz było podobnie, a wynik różnił się tylko tym, że pozwolili gospodarzom na zdobycie jednego gola. Jego autorem był powracający z Victorii Jelenia Góra Wieczorek. Wcześniej gole przed przerwą zapewnili Wojtusik i Ptaszkowski, a po zmianie stron dołożyli trafienia ponownie Wojtusik i Roskowiński. - Pierwsze zwycięstwo w "okręgówce" bardzo cieszy wszystkich. Pomimo okresu urlopowego utrzymujemy stabilną formę o czym świadczy drugie zwycięstwo w Kamiennej Górze, w przeciągu dwóch tygodni. Zadowolony jestem z nowych zawodników, którzy świetnie wpasowali się do zespołu: Szymon Fedorowicz, Dominik Szpytma i Adam Majgier. Badzo cieszy coraz lepsza dyspozycja Adriana Roskowińskiego i Emiliana Zawady, zawodników, którzy powrócili po kontuzjach. Trenujemy, pracujemy i czekamy z niecierpliwością na kolejne mecze - skomentował trener gości Daniel Padewski.
OLIMPIA KAMIENNA GÓRA - LZS KOŚCIELNIK 1:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Wojtusik (22), 0:2 Ptaszkowski (27), 0:3 Wojtusik (60), 1:3 Wieczorek (77), 1:4 Roskowiński (90+2).
Żółte kartki: Schabiński, Powązka oraz Ptaszkowski.
Sędziował: Horodyski.
OLIMPIA: Migacz - Bieńkowski (85 Wińcza), Ł. Kraszewski, Duda (46 Piekarczyk), Topolski (46 Powązka), Wieczorek, J. Kraszewski, Respondek (57 Wąż), Kak (75 Schabiński), Trusiuk, Burghardt.
LZS: Fedorowicz - Ptaszkowski, P. Kwiatkowski, G. Kwiatkowski, Twardowski (82 Kołodziej), Szpytma, Romańczuk, Wojtusik (76 Majgier), Pietroński, Furmański (65 Roskowiński), Pietrykowski (61 Zawada).
Piotr Kuban