Świetny debiut trenera Krzysztofa Białkowskiego

Lepszego debiutu w roli trenera Lotnika Krzysztof Białkowski chyba nie mógł sobie wymarzyć. Jego zespół pokonał mistrza klasy okręgowej Apis Jędrzychowice 3:0. Pierwszy gol padł w 10 minucie, dośrodkował Sztac, a Piwiński z zimną krwią zmieścił piłkę przy drugim słupku. Dwie minuty po przerwie Smołuch broni uderzenie Piwińskiego, ale przy dobitce Staniszewskiego jest bezradny. Kilka minut później było po meczu, bowiem Piwiński znów skorzystał z asysty Sztaca. - Chciałbym podziękować chłopakom za mega nastawienie i walkę jaką pokazali w tym meczu. Pokazaliśmy charakter i przekonaliśmy, że będziemy tak walczyć w każdym spotkaniu. To co sobie założyliśmy wypaliło w każdym calu, staraliśmy się grać szybko piłką i wykazywaliśmy cierpliwość w defensywie. Apis również miał swoje okazje do zdobycia bramek, jednak szczęście nam sprzyjało. Dziękuję rywalom za dobry mecz i życzę powodzenia w następnych spotkaniach - podsumował Krzysztof Białkowski.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - APIS JĘDRZYCHOWICE 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Piwiński (10), 2:0 Staniszewski (47), 3:0 Piwiński (53).
Czerwona kartka: Mlonek (90+1).
Żółte kartki: Bereźnicki oraz Mlonek.
Sędziował: Ołota.

LOTNIK: Jarosz - Białkowski, Kieć (83 Wyka), Górski (60 Zawadzki), Staniszewski (55 Kucińśki), Piwiński (82 Zieliński), Madej, Bereźnicki (75 Orzeszko), Karmelita, Sztac (65 Smoliński), Zielonka (46 Niemirski).
APIS: Smołuch - Bojdziński (46 Siudak), Mockało, Machowski, P. Bystryk, Daniel Piechno, Damian Piechno (63 Wojtak), Mlonek, Gargas (70 Liszka), E. Bystryk (65 Aftyka), Chernyshenko.

Piotr Kuban