Podsumowanie sezonu 4. ligi dolnośląskiej, miejsca 13-18
POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA
65 bramek (62 liga, 3 baraż): 11 - Łukasz Dragon, 10 - Igor Wargin, 9 - Tomasz Wroński, 6 - Kamil Liberek, 5 - Franciszek Kulas, 4 - Filip Zając, 3 - Kacper Rybka, Dawid Sinicki, Kamil Aramowicz, 2 - Adam Andrusiak, Adrian Sobolewski, Dawid Kuźmiński, 1 - Kamil Żbik, Dawid Kuźmiński, Jakub Grzegorczyk, Bartosz Kozak, Jakub Dudziak.
W poprzednim sezonie Polonia walczyła z Karkonoszami o awans do III ligi, więc teraz jej gra w barażach była chyba lekkim zaskoczeniem. Można było jej uniknąć, ale w przedostatnim meczu podopieczni trenera Jarosława Pedryca zostawili punkty w Międzyborzu. Baraż z Legsadem Kościelec nie był formalnością, ale też Polonia nie zostawiła wątpliwości, że jest drużyną lepszą. Szkoda, że na wiosnę nie mógł grać kontuzjowany Łukasz Dragon, który jesienią zdobył 11 goli, co dało mu miano najlepszego strzelca zespołu w całym sezonie.
ZENIT MIĘDZYBÓRZ
54 bramki (51 liga, 3 baraż): 14 - Filip Szczypkowski, 7 - Grzegorz Kuświk, Szymon Rusiecki, 6 - Mateusz Jendryca, 5 - Damian Czech, 3 - Piotr Kotwa, 2 - Maciej Iwaszko, Marcin Tomaszewski, 1 - Miłosz Putowski, Bartłomiej Kozak, Hubert Nowacki, Dawid Zender, Michał Mazurek, Kacper Małolepszy, Michał Kapusz (BKS Bolesławiec, sam.), Bartosz Kozak (Polonia Środa Śląska, sam.).
Trzech trenerów miał Zenit w sezonie 2023/24, rozgrywki rozpoczął Mariusz Bełkowski, którego zimą zastąpił Piotr Konstanciak, a po nieudanym początku wiosny klub zdecydował się zatrudnić Arkadiusza Batora. Przed sezonem wydawało się, że międzyborzanie będą najmocniejszym z beniaminków, a ich celem będzie nie tylko utrzymanie, ale miejsce w górnej połówce tabeli. Tak się nie stało, a czara goryczy przelała się w barażu. Jego przebieg opisywaliśmy tydzień temu, teraz tylko krótko przypomnijmy, że na 10 minut przed końcem regulaminowego czasu gry Zenit prowadził z Bielawianką 3:0, by ostatecznie zremisować 3:3 i przegrać utrzymanie w konkursie rzutów karnych. Szok i niedowierzanie, chyba nie tylko w klubie. W poniedziałek, czyli pierwszy roboczy dzień po barażu do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego wpłynęła decyzja burmistrza Międzyborza Pawła Adamczyka, który wycofał się z budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią w gminie. W ten sposób przepadło dwa miliony "marszałkowskiej" dotacji. Poinformował o tym w swoich mediach społecznościowych Grzegorz Kuświk, dodał również, że mecz barażowy był jego ostatnim występem w roli zawodnika.
ISKRA KSIĘGINICE
56 bramek (53 liga, 3 baraż): 10 - Maciej Srebrniak, 6 - Wojciech Konefał, Mateusz Łodej, 5 - Maciej Maćków, 4 - Mateusz Kochman, Tomisław Żmuda, 3 - Hubert Czerwiński, 2 - Daniel Sygnatowicz, Jarosław Gambal, Adam Mazurowski, Odyseusz Sygieniewicz, Maciej Kusztal, 1 - Tomasz Strzelczyk, Marcel Świątek, Szymon Trawka, Szymon Trawka, Borys Leopold, Jakub Zdulski, Piotr Karczewski, Bartłomiej Cichy.
W ostatecznym rozrachunku Iskra okazała się najlepszym z beniaminków, jedynym, który zdołał się utrzymać w IV lidze. Potrzebny był do tego baraż. Rywalem księginiczan był MKP Wołów, a wynik 3:0 przekonuje, iż nie było wątpliwości komu należała się IV liga. Trener Piotr Stańko końcówkę sezonu musiał śledzić z trybun, czego powodem była kara zawieszenia na pięć spotkań. Otrzymał ją po meczu z Łużycami, gdzie nie szczędził gorzkich słów trójce sędziowskiej. W przeciwieństwie do rundy jesiennej, wiosną Iskra lepiej sobie radziła na wyjazdach. W Księginicach wygrała tylko jeden mecz w rundzie, a było to spotkanie z Górnikiem Nowe Miasto Wałbrzych, stąd rola gospodarza barażu niekoniecznie musiała być atutem.
GÓRNIK NOWE MIASTO WAŁBRZYCH
30 bramek: 7 - Sebastian Francus, 4 - Olivier Łabiak, 2 - Piotr Jankowski, Alex Szymski, Adrian Gębski, Krystian Worski, Grzegorz Powowicz, Sebastian Misiułajtys, Olaf Dąbrowski, Filip Jabłonowski, 1 - Bruno Augun, Jakub Fijałkowski, Mateusz Wroczyński.
Wałbrzyska młodzież ambitnie walczyła, ale wiosną nie była w stanie nawiązać realnej walki o utrzymanie. Już po kilku meczach rundy wiosennej było jasne, że miejsce barażowe jest poza zasięgiem podopiecznych trenera Sebastiana Raciniewskiego, którzy w tym roku zdobyli osiem punktów, czyli tylko jeden więcej niż jesienią. Różnica między Górnikiem, a znajdującą się miejsce wyżej Iskrą wyniosła aż 20 punktów. Zdobyte doświadczenia na pewno pozwolą okrzepnąć młodym zawodnikom i jeśli zespół zostanie kadrowo utrzymany, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że szybko zapuka do bram IV ligi.
KS ŁOMNICA
22 bramki: 11 - Mateusz Cieślik, 3 - (walkower za mecz z Zenitem Międzybórz), 2 - Norbert Zaleszczyk, Damian Kucharczyk, Paweł Habasiński, 1 - Mateusz Fedorowicz, Hubert Gorczyca.
Tylko 22 gole zdobyli piłkarze beniaminka, z czego ponad połowę najlepszy zawodnik zespołu Mateusz Cieślik. Ponad, bowiem trzy gole na koncie Łomnicy są za walkowera, którym ukarany został Zenit za mecz w Międzyborzu jeszcze w rundzie jesiennej. W opinii wielu obserwatorów IV-ligowych rozgrywek to właśnie na Cieśliku opierała się gra zespołu, w przyszłym sezonie zawodnik będzie mógł potwierdzić swoją wartość w III lidze, bowiem podpisał kontrakt z Karkonoszami. Tuż przed końcem sezonu z drużyną rozstał się trener Maciej Maćkowski, zastąpił go Maciej Jasienowski. Chyba największym sukcesem beniaminka było uniknięcie ostatniego miejsca w lidze. Łomniczanie zasłużenie wyprzedzili BKS pokonując go dwa razy w bezpośrednich starciach.
BKS BOLESŁAWIEC
26 bramek: 7 - Piotr Skiba, 4 - Jacek Bochnia, 3 - Filip Zagórski, Marcin Kraśnicki, 1 - Kacper Gałka, Kamil Posadowski, Karol Borowski, Nikodem Bomba, Oliwer Janczak, Kacper Deka, Jakub Kowalonek, Damian Kuśnierz (Prochowiczanka Prochowice, sam.), Szymon Lisiecki (Polonia-Stal Świdnica, sam.).
Jeden punkt to dorobek bolesławieckiego zespołu, który wiosną nie przegrał tylko z Zenitem. Społeczność klubowa była świadoma nieuchronnego spadku, więc skupiono się na ogrywaniu młodzieży i na zmianach wizerunkowych. Nowy zarząd BKS, którego prezesem został Przemysław Szajwaj wprowadził nową wizualizację poprzez zmianę herbu i barw klubu. Dodajmy bardzo ładnego stylistycznie, nawiązującego do wzoru słynnej ceramiki bolesławieckiej. Pojawiła się też maskotka klubu, którą został paw. Imię dla niego mają wybrać kibice BKS, którzy nie mogą się już doczekać końca przebudowy miejskiego stadionu. Obiekt przy ulicy Rajskiej spełnił swoje zadanie, jednak bolesławianie uważają, iż ich miejsce w mieście jest przy Spółdzielczej.
TABELA KOŃCOWA
1. | Miedź II Legnica | 34 | 85 | 132:17 |
2. | Słowianin Wolibórz | 34 | 82 | 90:35 |
3. | Barycz Sułów | 34 | 77 | 105:30 |
4. | Moto-Jelcz Oława | 34 | 76 | 95:35 |
5. | Piast Żmigród | 34 | 67 | 73:35 |
6. | Łużyce Lubań | 34 | 53 | 72:52 |
7. | Chrobry II Głogów | 34 | 52 | 77:63 |
8. | Górnik Złotoryja | 34 | 47 | 61:59 |
9. | Lechia Dzierżoniów | 34 | 47 | 74:70 |
10. | Piast Nowa Ruda | 34 | 46 | 45:54 |
11. | Prochowiczanka Prochowice | 34 | 46 | 56:73 |
12. | Polonia-Stal Świdnica | 34 | 45 | 61:57 |
13. | Polonia Środa Śląska | 34 | 44 | 62:48 |
14. | Zenit Międzybórz | 34 | 39 | 51:68 |
15. | Iskra Księginice | 34 | 35 | 53:87 |
16. | Górnik NM Wałbrzych | 34 | 15 | 30:135 |
17. | KS Łomnica | 34 | 11 | 22:151 |
18. | BKS Bolesławiec | 34 | 10 | 26:116 |
TABELA RUNDY WIOSENNEJ
1. | Miedź II Legnica | 17 | 47 | 85:8 |
2. | Barycz Sułów | 17 | 41 | 52:12 |
3. | Słowianin Wolibórz | 18 | 41 | 39:20 |
4. | Moto Jelcz Oława | 17 | 38 | 52:21 |
5. | Piast Żmigród | 18 | 34 | 44:18 |
6. | Prochowiczanka Prochowice | 17 | 31 | 35:31 |
7. | Łużyce Lubań | 18 | 28 | 42:30 |
8. | Chrobry II Głogów | 17 | 27 | 43:32 |
9. | Lechia Dzierżoniów | 17 | 25 | 37:33 |
10. | Górnik Złotoryja | 17 | 24 | 36:32 |
11. | Polonia-Stal Świdnica | 17 | 21 | 30:28 |
12. | Polonia Środa Śląska | 17 | 21 | 37:28 |
13. | Piast Nowa Ruda | 17 | 19 | 17:31 |
14. | Zenit Międzybórz | 17 | 18 | 22:35 |
15. | Iskra Księginice | 17 | 15 | 28:47 |
16. | Górnik NM Wałbrzych | 17 | 8 | 18:79 |
17. | KS Łomnica | 18 | 5 | 13:90 |
18. | BKS Bolesławiec | 17 | 1 | 11:66 |
Piotr Kuban