Podsumowanie sezonu 2023/24 w lidze okręgowej

Apis wygrał klasę okręgową, jednak tak jak w poprzednim sezonie zrezygnował z prawa gry w IV lidze. Radości związanej z tą decyzją nie kryto w Mysłakowicach, gdzie świętowano drugi z rzędu awans. Nastrojów do zadowolenia brakuje w Kowarach, Łagowie, Starych Jaroszowicach i Węglińcu, bowiem zespoły z tych miejscowości rozpoczną sezon 2023/2024 w A klasie.

APIS JĘDRZYCHOWICE

105 bramek: 26 - Maciej Machowski, 23 - Daniel Piechno, 16 - Patryk Bystryk, 15 - Maciej Gargas, 10 - Kacper Aftyka, 5 - Damian Piechno, 4 - Daniel Mlonek, 2 - Mykola Chernyshenko, 1 - Erwin Bystryk, Łukasz Witowski, Mykhailo Hetman, Wojciech Fink (Górnik Węgliniec, sam.).

Najlepszy atak ligi, najlepsza defensywa, Apis jako jedyny zespół przekroczył liczbę stu zdobytych bramek. Rudna wiosenna w wykonaniu podopiecznych trenera Gerarda Jurewicza nie była już tak dobra jak jesienna, a zespół spod polsko - niemieckiej granicy znalazł swoich pogromców, przegrywając mecze z Lotnikiem, Olimpią i Włókniarzem. W meczu z Orłem uratował punkt w doliczonym czasie gry. Zwycięstwa jędrzychowiczan z reguły były okazałe, jednak zdobywanymi golami nie miał się kto cieszyć, bo tak jak w IV lidze, mecze Apisu w Jędrzychowicach cieszyły się nikłym zainteresowaniem. Stąd pewnie mało kto jest zaskoczony decyzją władz klubu, który kolejny sezon spędzi na boiskach klasy okręgowej.

ORZEŁ MYSŁAKOWICE

86 bramek: 13 - Jakub Stompór, Kacper Sutor, 10 - Michał Szramowiat, 9 - Robert Lekszycki, Oskar Giziński, 6 - Mateusz Zatylny, 5 - (walkower za mecz z Iskrą Łagów), 3 - Mykhailo Hetman, Szymon Martyniuk, Marcin Morawski, 2 - Bartosz Poszlężny, Marcel Kaziemko, Miłosz Seta, Filip Błaszczyk, 1 - Patryk Bębenek, Jakub Nygbur, Wojciech Galos, Mateusz Kłak (Victoria Jelenia Góra, sam.).

Tylko w Mysłakowicach głośno mówiono zimą, że klub jest zainteresowany wywalczeniem awansu i co najważniejsze, przystąpieniem do IV-ligowych rozgrywek. Pokryciem tych słów była ofensywa transferowa. Orzeł sprowadził m.in. Oskara Gizińskiego i Mykhailo Hetmana. Ten drugi jesień spędził w Apisie, więc udało się uszczuplić kadrę głównego rywala. Mimo to mysłakowiczanie już na starcie stracili pięć punktów przegrywając z Lotnikiem i remisując z Apisem. Później doznali zaskakującej porażki w Bogatyni. Dopiero od tego momentu złapali właściwy rytm i krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa zapewnili sobie drugą lokatę, która dzięki rezygnacji Apisu pozwoliła im na upragniony bezpośredni awans. Dodajmy drugi z rzędu, bo mysłakowiczanie byli beniaminkiem.

LOTNIK JEŻÓW SUDECKI

50 bramek: 16 - Michał Piwiński, 8 - Krzysztof Białkowski, 7 - Damian Górgul, 6 - Michał Staniszewski, 5 - Maciej Górski, 2 - Tomasz Madej, 1 - Szymon Szeliga, Daniel Ziomek, Igor Bajor, Krzysztof Kieć, Jakub Sztac, Maciej Zyner.

Trener Jarosław Wichowski postawił na stabilizację składu, do którego sukcesywnie wprowadzał młodych zawodników. Lotnik mógł pochwalić się dobrą defensywą i skuteczną grą w meczach z czołówką. Zarówno jesienią jak i wiosną nie przegrał żadnego meczu z zespołem, z pierwszej piątki tabeli, pokonując Orła i Twardego nawet po dwa razy.

TWARDY ŚWIĘTOSZÓW

88 bramek: 32 - Adrian Kulsza, 16 - Patryk Moczała, 9 - Marcin Łojko, 7 - Łukasz Cygan, 5 - Marcin Piaśnik, 4 - Kamil Skiba, Dariusz Piechowiak, 2 - Maciej Skiba, Adrian Biniecki, 1 - Maciej Warać, Piotr Klszczyński, Oliwier Gasiak, Konrad Muzal, Piotr Pokropywny (KS Stare Jaroszowice, sam.), Mykhailo Statnik (Nysa Zgorzelec, sam.), Artur Olesiński (Granica Bogatynia, sam.).

140 goli obejrzeli kibice w meczach z udziałem Twardego, z czego 88 zdobyli piłkarze beniaminka. Radosny futbol "wojskowych" mógł się podobać, a duży wpływ na zdobycze bramkowe miał duet napastników Adrian Kulesza - Patryk Moczała. Kulesza z 32 trafieniami został najlepszym snajperem ligi. Niewiele brakowało, a świętoszowianie mogli być drugim beniaminkiem, który znalazłby się na podium w ligowej tabeli.

WŁÓKNIARZ LEŚNA

78 bramek: 13 - Kamil Smurzyński, Kamil Młynarski, 12 - Krzysztof Mazur, 8 - Radosław Teske, 5 - Jacek Góraj, 4 - Sebastian Andruchów, Kamil Sitek, 3 - Krzysztof Pieśkiewicz, Konrad Starczewski, Jakub Gilewski, 2 - Bartosz Wichuła, Oskar Rymer, Bartosz Teske, Mateusz Gilewski, 1 - Damian Berliński, Rafał Szeliga (Olimpia Kowary, sam.).

Włókniarz od wielu lat bazuje na swoich zawodnikach. Wielu z nich jest już bardzo doświadczonych, co w ich przypadku jest atutem. Zespół trenera Łukasza Rogalskiego stać na pokonanie każdego rywala o czym przekonuje wyjazdowa wygrana z Apisem, potrafi też zaliczać bolesne wpadki, czego przykładem seria trzech porażek z rzędu w końcówce, gdy leśnianian kolejno pozbawiali punktów: Gryf, Granica i Twardy.

VICTORIA JELENIA GÓRA

57 bramek: 11 - Jakub Załupka, 8 - Mykhailo Krytskyi, 7 - Adrian Nowiński, 6 - Sebastian Kocot, 5 - Maksymilian Denis, Kacper Dudek, 4 - Jakub Chorągwicki, Gabriel Walczak, 1 - Kacper Wróblewski, Bartosz Drewniowski, Artsiom Yeuchanka, Ivan Semeniuk, Serhii Taran, Wojciech Martynowski (Chrobry Nowogrodziec, sam.), Bartłomiej Zakrzewski (Olimpia Kowary, sam.).

Jeleniogórzanom nie udało się obronić czwartego miejsca z poprzedniego sezonu, co nie zmienia faktu, że ugruntowali swoją pozycję solidnej ekipy z górnej połówki tabeli. Kiepski w wykonaniu podopiecznych trenera Roberta Rodziewicza był początek rundy, bowiem udało się zdobyć tylko pięć punktów na 15 możliwych. Później przyszła seria czterech zwycięstw z rzędu, ale końcówka to już kalejdoskop rożnych wyników, przy czym trzeba zaznaczyć, że w tym okresie Victoria nie miała łatwego kalendarza.

CHROBRY NOWOGRODZIEC

46 bramek: 7 - Józef Stempak, 5 - Andrzej Miżdal, 4 - Wojciech Martynowski, Filip Godlewski, Jakub Trembacz, Gabriel Kurek, 3 - Bartosz Kojder, Krystian Smolarek, 2 - Adam Turko, Kacper Pędlowski, Sebastian Tkacz, 1- Igor Ostrowski, Dawid Dymek, Jakub Ładocha, Oskar Pochwała, Nikolas Niedzielski, Mateusz Kaliński (Gryf Gryfów Śląski, sam.).

Zimą władze klubu podjęły decyzję, że pierwszym trenerem na stałe zostanie Sebastian Tylutki, który objął zespół w końcówce rudny jesiennej. To był dobry ruch, bo Chrobry wiosną zdobył sześć punktów więcej i poprawił pozycję w tabeli o dwa miejsca. Dużo meczów nowogrodźczanie remisowali - sześć, doznali tylko trzech porażek. Porażki z Apisem i Orłem można było wkalkulować, choć w Mysłakowicach Chrobry prowadził już 2:0 i grał z przewagą jednego zawodnika, to wpadka z Hutnikiem 1:5 musiała boleć kibiców. Wynikiem rundy było z pewnością pokonanie Lotnika 4:0.

NYSA ZGORZELEC

46 bramek: 8 - Damian Piechno, 7 - Grzegorz Sawicki, 6 - Denis Jurgowski, 5 - Krystian Gawora, Mateusz Janicki, 4 - Łukasz Bandura, 3 - Bartosz Iwanowski, 2 - Mykhailo Statnik, Patryk Kaźmierczak, 1 - Dominik Kapral, Dawid Wronkowski, Wojciech Brzoza, Maciej Kokosiński (KS Stare Jaroszowice, sam.).

Nysa nie powtórzyła znakomitej rundy wiosennej z poprzedniego sezonu, jednak w obecnych rozgrywkach zaprezentowała się lepiej niż jesienią. W tabeli wiosny zajęła siódmą lokatę, tracąc do piątej Victorii jeden punkt. W tym okresie zgorzelczanie doznali tylko trzech porażek, w tym dwóch ze spadkowiczami - KS Stare Jaroszowice i Olimpią Kowary. Dzięki epickiej końcówce uratowali się przed czwartą przegraną, bowiem w derbach powiatu zgorzeleckiego przegrywali już 1:4 z Apisem, by po niesamowitej końcówce uratować jeden punkt, co nie zmienia faktu, że od dekady pozostają w cieniu lokalnego rywala. Najlepszym strzelcem zespołu z ośmioma trafieniami został Damian Piechno i potrzebował do tego tylko jednej rudny, bowiem zimą odszedł właśnie do Apisu.

POGOŃ ŚWIERZAWA

33 bramki: 7 - Karol Nowosielski, 6 - (walkower za mecz z Górnikiem Węgliniec), 4 - Kacper Łaba, 3 - Krzysztof Górny, (walkower za mecz z Chrobrym Nowogrodziec), 2 - Adrian Maraszek, Igor Borycki, 1 - Robert Cichoń, Łukasz Krajewski, Łukasz Tatuś, Łukasz Kłobucki, Marcin Gajek, Konrad Muzal (Twardy Świętoszów, sam.).

Pogoń po bardzo udanej jesieni, którą spędziła tylko i wyłącznie na obcych boiskach, wiosną po prostu rozczarowała. Oddany po remoncie stadion zupełnie jej nie służył, bo nie tylko nie potrafiła na nim zdobywać punktów i wygrywać spotkań, ale nawet zdobywanie goli przychodziło świerzawianom z wielkim trudem. Pierwsze zwycięstwo w tym roku Pogoń odniosła dopiero w 12 meczu, gdy pokonała na wyjeździe Iskrę 1:0. Przełamanie w dwóch następnych meczach przyniosło jeszcze wygrane z Hutnikiem i Górnikiem, dzięki czemu wizja spadku do A klasy została oddalona.

HUTNIK PIEŃSK

69 bramek: 27 - Dominik Szydlarski, 16 - Dariusz Kowal, 8 - Dawid Derkowski, 7 - Filip Kiełbowicz, 4 - Wiktor Rękas, 2 - Maciej Daśko, Fabian Stróżyński, 1 - Jakub Szłapak, Arkadiusz Szal, Remigiusz Tokarski (Górnik Węgliniec, sam.).

158 goli padło w meczach z udziałem Hutnika. Piąty atak ligi i prawie najgorsza defensywa, prawie, bo o dwa gole więcej stracił ostatni Górnik. Na nowym stadionie w Pieńsku dominował radosny futbol, a duży udział w popisach strzeleckich miał Dominik Szydlarski, któremu mocno sekundował Dariusz Kowal. Huśtawka formy i nastrojów to niejako "danie firmowe" pieńszczan, którzy potrafili przegrać u siebie z Orłem 2:6, by w następnej kolejce wygrać w Nowogrodźcu 5:1 albo przegrać u siebie z Gryfem 0:5, a w następnym meczu rozgromić w Łagowie Iskrę 8:2.

GRANICA BOGATYNIA

49 bramek: 11- Norbert Gudełajski, 9 - Łukasz Szczepaniuk, 6 - Szymon Dąbrowski, 4 - Łukasz Pastuszko, Aleksander Litwa, Artur Olesiński, 3 - Mateusz Gościniak, Radosław Pietkiewicz, 1 - Dawid Augustyn, Jakub Frankiewicz, Jakub Matuszewski (Orzeł Mysłakowice, sam.), Mykhailo Hetman (Orzeł Mysłakowice, sam.), Oskar Rymer (Włókniarz Leśna, sam.).

Po rundzie jesiennej kibice beniaminka oglądając tabelę klasy okręgowej widzieli swój zespół w strefie spadkowej. Wiosną bogatynianie chwilkę się rozpędzali, ale jak zaskoczyli to punkty lądowały na ich koncie z dużą częstotliwością. Trener Marcin Kałmuk dostał wsparcie w sztabie szkoleniowym, do którego dołączył Ireneusz Słomiak, a kibice mogli się cieszyć ze zwycięstw z czołówką tabeli: Orłem, Lotnikiem i Włókniarzem. Tylko Apis i Twardy nie dały się pokonać Granicy, ten ostatni zespół był prawdziwą zmorą bogatynian, bowiem w dwumeczu zanotował sześć punktów przy bilansie bramek 16:4. Nie zmienia to faktu, że runda wiosenna była bardzo udana dla Granicy, a utrzymanie im się po prostu należało.

GRYF GRYFÓW ŚLĄSKI

58 bramek: 19 - Damian Mańkowski, 16 - Jakub Rissmann, 5 - Radosław Żero, 4 - Mateusz Tyszkowski, 3 - Krystian Mańkowski, Kacper Gajewski, 2 - Dawid Król, Mateusz Kaliński, 1 - Mateusz Medyński, Tomasz Dąbrowa, Jakub Fila, Adrian Schönung.

Gryf nie miał kłopotów z utrzymaniem, choć w ostatecznym rozrachunku znalazł się bezpośrednio nad strefą spadkową. Zimą do zespołu po rundzie jesiennej spędzonej w Świeradowie Zdroju wrócili m.in. Mateusz Tyszkowski i Adrian Schönung, a już w trakcie trwania rundy wiosennej trenera Marcina Dąbrowskiego zastąpił duet Krzysztof Gajewski - Andrzej Badermann. Czarę goryczy przelała porażka 0:12 na własnym stadionie z Apisem. Nowi trenerze rozpoczęli od wygranej w Pieńsku 5:0, później jeszcze ich zespół zaskoczył w Leśnej, gdzie ograł Włókniarza 3:0, ale poniósł też kilka spektakularnych porażek.

OLIMPIA KOWARY

38 bramek: 8 - Mateusz Cyganek, 5 - Damian Marciniak, Sebastian Szujewski, 4 - Jakub Szaraniec, 3 - Sebastian Kędzierski, Waldemar Przywara, (walkower za mecz z Nysą Zgorzelec), 2 - Maciej Ulicki, 1 - Jan Stań, Piotr Wawrzyniak, Rafał Szeliga, Jakub Oleksy, Daniel Ziomek (Lotnik Jeżów Sudecki, sam.).

Olimpia bazowała na wychowankach i jak się okazało obecne zasoby ludzkie kowarzan nie wystarczają na grę w "okręgówce". Drużyna trenera Sebastiana Szujewskiego walczyła do końca, jednak spadek dwóch drużyn z okręgu jeleniogórskiego sprawił, iż czwarte miejsce od końca również okazało się spadkowym.

ISKRA ŁAGÓW

42 bramki: 9 - Łukasz Kusiak, 6 - Bartosz Szczęsny, 4 - Artur Paradowski, Adam Pasternak, Jakub Pietrek, 3 - Przemysław Fehring-Rytel, 2 - Jonas Makhura, Piotr Pirszel, Patryk Szczęsny, Adrian Szewczyk, 1 - Szczepan Maciocha, Rafał Smółka, Vladyslav Chunykhin, Radosław Konopski.

Od porażki z Hutnikiem 2:8 stało się jasne, że utrzymanie łagowian będzie bardzo trudne, zwłaszcza, że w końcówce rundy obudziła się Pogoń, a Granica już wcześniej wykonała dużą pracę, aby oddalić się od strefy spadkowej. Zespół trenera Bogdana Szczęsnego często miał problemy ze skompletowaniem składu, nawet wyjściowej jedenastki, co skończyło się walkowerem w Mysłakowicach, gdzie właśnie trener zameldował się na boisku, choć nie był do tego uprawniony.

KS STARE JAROSZOWICE-ŻELISZÓW

50 bramek: 16 - Kamil Nizioł, 11 - Kamil Tur, 10 - Tomasz Król, 7 - Piotr Pokropywny, 2 - Marcin Tofil, Eryk Kliwak, 1 - Maciej Buciak, Tymoteusz Szumiata.

Kończy się dwuletnia przygoda KS w klasie okręgowej. Trzeba oddać drużynie trenera Krzysztofa Kownackiego, że podjęła walkę, często w jej meczach padało dużo goli, ale to wszystko za mało, by się utrzymać. Na pocieszenie kibicom w Strych Jaroszowicach pozostaje fakt, iż ich zespół zdobył najwięcej goli ze wszystkich spadkowiczów. Duża w tym zasługa Kamila Nizioła, który zakończył sezon z 16 trafieniami.

GÓRNIK WĘGLINIEC

30 bramek: 5 - Dorian Latała, 4 - Jakub Trela, Dawid Hadryś, 3 - Filip Komarzyniec, Wojciech Fink, 2 - Mirosław Fink, Dorian Latała, Aleks Koss, 1 - Adrian Ruciński, Filip Gudyka, Tomasz Kołodziejczak, Wojciech Golec, Konrad Nowak.

W Węglińcu świadomość, że utrzymanie jest praktycznie niemożliwe była bardzo duża, więc grano bez stresu i presji. Kilka meczów Górnikowi wyszło i zespół mógł pokazać kibicom, że nie obca jest mu sportowa walka oraz chęć zwycięstwa, jednak z reguły mecze zespołu kończyły się porażkami.

TABELA KOŃCOWA

1. Apis Jędrzychowice 30 71 105:29
2. Orzeł Mysłakowice 30 65 86:38
3. Lotnik Jeżów Sudecki 30 59 50:32
4. Twardy Świętoszów 30 57 88:52
5. Włókniarz Leśna 30 56 78:42
6. Victoria Jelenia Góra 30 46 57:50
7. Chrobry Nowogrodziec 30 42 46:45
8. Nysa Zgorzelec 30 41 46:34
9. Pogoń Świerzawa 30 39 33:40
10. Hutnik Pieńsk 30 39 69:89
11. Granica Bogatynia 30 37 49:71
12. Gryf Gryfów Śląski 30 34 58:86
13. Olimpia Kowary 30 29 38:64
14. Iskra Łagów 30 28 42:73
15. KS Stare Jaroszowice 30 24 50:89
16. Górnik Węgliniec 30 14 30:91


TABELA RUNDY WIOSENNEJ

1. Orzeł Mysłakowice 15 37 56:15
2. Apis Jędrzychowice 15 32 48:16
3. Twardy Świętoszów 15 30 42:28
4. Lotnik Jeżów Sudecki 15 27 23:17
5. Victoria Jelenia Góra 15 24 26:14
6. Chrobry Nowogrodziec 15 24 23:16
7. Nysa Zgorzelec 15 23 23:15
8. Granica Bogatynia 15 23 28:25
9. Włókniarz Leśna 15 23 33:22
10. Hutnik Pieńsk 15 17 33:43
11. Gryf Gryfów Śląski 15 16 25:49
12. KS Stare Jaroszowice 15 14 24:41
13. Olimpia Kowary 15 14 15:27
14. Pogoń Świerzawa 15 13 12:22
15. Iskra Łagów 15 11 15:41
16. Górnik Węgliniec 15 9 16:51


Piotr Kuban