Cztery gole Wąsiewskiego

Piłkarze Górnika w meczu z Lechią dobrze ustawili celowniki, na skuteczność nie mógł narzekać wypożyczony z Karkonoszy Jelenia Góra Wąsiewski, który cztery razy pokonał Szadego. Przed przerwą tylko raz, po zagraniu Tycla zamknął akcję uderzeniem w polu karnym rywali. Po zmianie stron złotoryjanie rozkręcali się z minuty na minutę. Na 2:0 Wąsiewski trafił wykorzystując zagranie Kłosa. Trzeci gol padł po strzale z linii pola karnego, a czwartego zdobył po asyście Ziółkowskiego. Wynik ustalił inny zawodnik pozyskany z Karkonoszy - Kułakowski, który również zakończył akcję Ziółkowskiego. - Myślę, że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, podsumowując naszą ciężką pracę wykonaną w tym sezonie. Dzięki temu kolejkę przed końcem udało nam się uniknąć barażu i zapewniliśmy sobie bezpieczne utrzymanie - podsumował mecz Brajan Kułakowski.

GÓRNIK ZŁOTORYJA - LECHIA DZIERŻONIÓW 5:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Wąsiewski (25), 2:0 Wąsiewski (52), 3:0 Wąsiewski (73), 4:0 Wąsiewski (78), 5:0 Kułakowski (84).
Żółte kartki: Franaszczyk, Orłowski, Gendera.
Sędziował: Maryszczak (KS Jelenia Góra).

GÓRNIK: Piotrowski - Chodyga (71 Wrzal), Dyr, Firlej, Franczak, Kłos (67 Ziółkowski), Maliutin, Poparda, Szewczyk (87 Potaczek), Tycel (79 Kułakowski), Wąsiewski (84 Licnerski).
LECHIA: Szady - Ciarkowski, Franaszczyk (65 Chlipała), Gendera, Khinchiashvili (65 Galuba), Kozłowski, Orłowski, Twardowski, Wasilewski, Watuszko (65 Sztuka), Ziółkowski.

Piotr Kuban