Dwucyfrówka w Środzie Śląskiej
Wynik w Środzie Śląskiej w zasadzie nie wymaga komentarza. Mecz toczył się do jednej bramki, a była nią bramka wałbrzyszan. Postawa Górnika może średzian zarazem cieszyć jak i smucić, bowiem pozwolili miejscowym na strzeleckie popisy, ale też są ostatnim rywalem Polonii-Stali Świdnica, a strata przez nią punktów jest jedną z opcji dla podopiecznych trenera Jarosława Pedryca na uniknięcie barażu. Inne warianty to wyprzedzenie Prochowiczanki lub Piasta Nowa Ruda, również przy ich potknięciach i oczywiście jednoczesnym zwycięstwie Polonii w Księginicach.
POLONIA ŚRODA ŚLĄSKA - GÓRNIK NOWE MIASTO WAŁBRZYCH 12:0 (6:0)
Bramki: 1:0 Liberek (6), 2:0 Wargin (12), 3:0 Zając (19), 4:0 Kozak (39), 5:0 Wargin (42), 6:0 Wroński (44), 7:0 Wargin (51), 8:0 Wroński (54), 9:0 Wargin (57), 10:0 Kulas (67), 11:0 Sinicki (79), 12:0 Kulas (89).
Bez kartek.
Sędziował: Fajfer (KS Wrocław).
POLONIA: Rędzio - Aramowicz (68 Piela), Dudziak, Kozak (46 Dutka), Kuźmiński, Liberek (46 Grzegorczyk), Rybka, Sobolewski (46 Sinicki), Wargin (59 Kulas), Wroński, Zając (59 Tacikiewicz).
GÓRNIK: Fonfara (46 Barański) - Augun, Dąbrowski, Fedycki (68 Jankowski), S. Francus, Jabłonowski (46 P. Francus), Łabiak (70 Nowomiejski), Raciniewski, Szymski (20 Włodarczyk), Wojciechowski, Worski (60 Łyskawa).
Piotr Kuban