Remis z drużyną Łukasza Piszczka

Jeden punkt zdobyli biało - niebiescy w meczu z LKS Goczałkowice Zdrój. Spotkanie było bardzo zacięte, a częściej piłką operowali goście. Nasz zespół miał swoje okazje, m.in. na początku w słupek trafił piłką Filip Firbacher. Z drugiej strony też nie brakowało zagrożenia, ale na straży bramki stał dobrze dysponowany Wojtek Fościak. Pierwsza połowa nie przyniosła goli, te padły dopiero po zmianie stron. Wynik otworzyły Karkonosze po sprytnie rozegranym rzucie rożnym. Centrował Przemek Kocot, piłkę głową przy drugim słupka zgrał Paweł Niemienionek, a Błażej Klimek również głową wpakował ją pod poprzeczkę. Kolejne minuty to powiększająca się dominacja gości, którzy w końcu osiągnęli swój cel. Piłkę po prostopadłym podaniu przejął Flasz i strzałem po ziemi między nogami Fościaka skierował ją do bramki.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA - LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Klimek (52), 1:1 Flasz (73).
Żółte kartki: Kocot, Chmielewski, Bronisławski oraz Lipniak.
Sędziował: Mendla.
Widzów: 700.

KSK: Fościak - Bronisławski (74 T. Kuźniewski), Chmielewski (62 Dudek), Firbacher (62 Jaros), Firmanty, Klimek, Kocot, Maciejewski (81 Pojasek), Niemienionek, Pałaszewski, Radziemski.
LKS: Mazur - Domagała, Flasz (90+3 Wojnar), Kikloisz, Komandera, Lipniak (59 Danch), Nadolski (84 Rostkowski), Nagrodzki, Piszczek, Wuwer, Zięba.

Piotr Kuban
Foto: Piotr Kuban