Spadkowicz z III ligi ograł BKS

Legniczanie do rozegrania meczu skorzystali z boiska w Strzegomiu. Dobrze się na nim czuli, o czym przekonała 12 minuta, gdy składaną akcję wykończył Garuch, dopełniając formalności po podaniu Skrzypczaka. Ataki rezerw I-ligowca nie ustawały. Goście mieli sporo szczęścia, m.in. Bochnia wybił piłkę nieuchronnie zmierzającą do bramki, jednak napór gospodarzy przyniósł efekt w postaci gola, którego efektownym strzałem zdobył Idris. Chwilę później było po zawodach, Garuch dzięki asyście Żarkowskiego skompletował dublet. W II połowie wynik długo nie uległ zmianie, jednak w końcówce padły kolejne bramki dla Miedzi II, ich autorami Czornij i Poliński. Ten pierwszy wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym, drugi przelobował bramkarza. - Cały mecz był pod naszą kontrolą. Mieliśmy założony plan przez trenera, który wykonywaliśmy. Przeciwnik niczym nas nie zaskoczył, jak mówiłem, kontrolowaliśmy spotkanie, strzeliliśmy pięć goli i tak to wyglądało - skomentował mecz Adam Czornij.

MIEDŹ II LEGNICA - BKS BOLESŁAWIEC 5:0 (3:0)

Bramki: 1:0 Garuch (12), 2:0 Idris (33), 3:0 Gruch (36), 4:0 Czornij (80), 5:0 Poliński (90+1).
Żółte kartki: Ciapa oraz Zagórski.
Sędziował: Nawracaj (KS Legnica).

MIEDŹ II: Diachenko - Ciapa (60 Poliński), Czornij, Garuch (75 Agomuonso), Józefiak, Kania (75 Kaczmar), Leończyk, Idris (46 Szabłowski), Orzechowski, Skrzypczak (65 Jurasik), Żarkowski (60 Koczemba).
BKS: Hajduczek - Bochnia, Borowski, Buczkowski (74 Cukiernik), Gałka (65 Podziewski), Kraśnicki (61 Bomba), Różnicki (69 Rutyna), Sawicki, Skiba, Spraski, Zagórski (86 Decyk).

Piotr Kuban