Wąsiewski zapewnił wygraną Górnikowi

Ostatnia jesienna kolejka rozpoczęła się już w piątkowy wieczór w Lubinie, bo tam gospodarze śledząc prognozy pogody zdecydowali się rozegrać mecz z Piastem Nowa Ruda. Było to twarde i zacięte spotkanie, a o jego losach zdecydował jeden gol. Zdobył go Wąsiewski, który przejął piłkę po prostopadłym podaniu od Chodygi i technicznym strzałem pokonał Jaroszewskiego. - Wygraliśmy 1:0, ale był to ciężki i wymagający mecz. Graliśmy z rywalem dobrze przygotowanym taktycznie i piłkarsko. Uważam, że byliśmy dobrze przygotowani taktycznie na to spotkanie i moim zdaniem zrealizowaliśmy zadania postawione nam przez trenera. Wygrana w tak ważnym i istotnym meczu bardzo cieszy - komentuje strzelec gola. - Bardzo się cieszymy ze zdobytych trzech punktów i podtrzymania serii 10 spotkań bez porażki z rzędu. W I połowie mecz był wyrównany, mieliśmy jedną stuprocentową sytuację, natomiast w II połowie przejęliśmy inicjatywę i zaczęliśmy stwarzać więcej okazji. Po jednej z nich Chodyga zagrał znakomitą piłkę do Wąsiewskiego, a on wykorzystał pozycję sam na sam z bramkarzem. Po straconej bramce Piast zaatakował, ale dobrze dysponowany Piotrowski nie dał się zaskoczyć, dzięki temu mogliśmy się cieszyć z kolejnego zwycięstwa - podsumował trener Krzysztof Kaliciak.

GÓRNIK ZŁOTORYJA - PIAST NOWA RUDA 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Wąsiewski (67).
Żółte kartki: Wąsiewski, Kłos oraz Białasik, Młodziński, Jaroszewski, Sawicki, Poświstajło.
Sędziował: Dumycz (KS Wrocław).

GÓRNIK: Piotrowski - Chodyga, Firlej, Franczak, Kłos, Małecki, Maliutin, Poparda, Szewczyk, Wąsiewski, Ziółkowski (83 Tycel).
PIAST: Jaroszewski - Chrapek, Garwol, Giziński (63 Rewers), Mika (62 Młodziński), Polak (65 Białasik), Poświstajło (76 Gałek), Rytko (70 Zabrzewski), Sawicki, Szukiełowicz, Tragarz.

Piotr Kuban