Apis wygrał w Kowarach
Kowarzanie rozpoczęli sezon trzema wygranymi z rzędu, teraz mają gorszy okres i muszą się mierzyć z identyczną serią porażek. W meczu z Apisem to goście prowadzili grę i zdobyli dwa gole. Pierwszego Gargas uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego, drugiego Machowski, który zachował zimną krew po zespołowej akcji. - Mieliśmy mecz pod kontrolą, zdecydowanie częściej operowaliśmy piłką, ale nie ustrzegliśmy się kardynalnych błędów, po których mogliśmy "napędzić" gospodarzy, bo szybkie wyjścia Cyganka mogły się podobać. Nie mniej nasze zwycięstwo uważam za zasłużone - mówił po meczu trener Gerard Jurewicz. Wspomniane kontry kowarzan naprawdę były bliskie celu, bo tylko obramowanie bramki przeszkodziło Szujewskiemu i Kędzierskiemu umieścić piłkę w bramce.
OLIMPIA KOWARY - APIS JĘDRZYCHOWICE 0:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Gargas (45+1), 0:2 Machowski (80).
Żółte kartki: Marciniak, Warzyniak.
Sędziował: K. Olejarczyk.
OLIMPIA: Rogowski - Cyganek, Kędzierski, Kosek (46 Wawrzyniak), Marciniak, Przywara, Szaraniec, Szeliga, Szujewski, Ulicki (81 Ulicki), Zakrzewski.
APIS: Żurek - E. Bystryk (80 Monik), P. Bystryk, Chernyshenko, Gargas, Hetman, Machowski, Mlonek (83 Witowski), Mockało, Piechno, Pytel.
Piotr Kuban