Trzecia wygrana Cosmosu na wiosnę

Cosmos potwierdził dobrą wiosenną dyspozycję w Łagowie, gdzie pokonał Iskrę 2:1. Goście otworzyli wynik już w piątej minucie. Romańczuk zgrał piłkę głową do Ramulewicza, a ten również głową zdobył dla nich prowadzenie. - Od tego momentu dużo chaotycznej gry z obu stron. Łagów przeważanie zagrywał piłkę za obrońców lub na skrzydła. Po jednej z takich akcji Bartosz Szczęsny ładnie uderza na bramkę, ale Zatoński świetni broni. Rzut rożny, centra i niestety ten sam uderzeniem piłki głową doprowadza do wyrównania - relacjonuje Wojciech Wolanin.
Po zmianie stron miejscowi przeważają i mają lepsze okazje, jednak są nieskuteczni. Goście próbują odgryzać się akcjami duetu Michalkiewicz - Romańczuk. Ten pierwszy podaje, drugi strzela, ale dobrze broni Żurek. W 79 min. podobna personalnie akcja, tym razem skutecznie wykończona przez Romańczuka strzałem pod poprzeczkę. Gospodarze mogli uratować remis w doliczonym czasie gry, ale B. Szczęsny nie trafił w bramkę, w sytuacji sam na sam. - Cieszą trzy punkty, choć zwycięstwo wymęczyliśmy po bardzo ospałym meczu. Wcześniej zagraliśmy bardzo dobrze z Nysą, ale w tabeli nic nam z tego tytułu nie przybyło. Teraz się wyrównało - dodaje prezes Cosmosu.

ISKRA ŁAGÓW - COSMOS RADZIMÓW 1:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Ramulewicz (5), 1:1 B. Szczęsny (33), 1:2 Romańczuk (79).
Żółte kartki: Pietrek, Konopski, Pirszel oraz Ramulewicz.
Sędziował: Koczkodaj.

ISKRA: Żurek - P. Szczęsny, Szafirski (35 Makhura), B. Szczęsny, Iwanowski (60 Smółka), Pietrek (70 Szewczyk), Chunykhin, Posioł (46 Konopski), Zajączkowski, Fehring - Rytel, Pirszel.
COSMOS: Zatoński - Rożek, Łamasz (80 Dworzyński), Romańczuk, Ziomek (80 Wolanin), Sosnowski (70 Polowy), Tomaszewski, S. Janczewski (60 Michalkiewicz), Ramulewicz, Kurowski, K. Janczewski (70 Szałas).

Piotr Kuban