Derby dla Nysy
Bardzo emocjonujące widowisko w derbach powiatu zgorzeleckiego stworzyli piłkarze Hutnika i Nysy. Spotkanie ułożyło się po myśli gospodarzy, a dwa gole Kałużyńskiego i Adamowicza zapewniały im względny komfort gry. Względny, bo jeszcze przed przerwą zgorzelczanie po stałym fragmencie mogli się cieszyć z trafienia Gawory. Ten sam zawodnik doprowadził do wyrównania 20 minut przed końcem meczu. Nysa poczuła "krew" i postanowiła sięgnąć po pełną pulę. Bohaterem ostatnich minut był Banudra, który dwa razy pokonał Zazulaka i zapewnił swojej ekipie pełną pulę.
HUTNIK PIEŃSK - NYSA ZGORZELEC 2:4 (2:1)
Bramki: 1:0 Kałużyński (25), 2:0 Adamowicz (33), 2:1 Gawora (41), 2:2 Gawora (70), 2:3 Bandura (86), 2:4 Bandura (90+3).
Żółte kartki: Rissmann, Duszyński oraz Statnik, Zielant, Król.
Sędziował: Małachowski.
HUTNIK: Zazulak - Duszyński (60 Pietrek), Medyński, Kiełbowicz, Adamowicz, Rissmann (80 Daśko), Kałużyński, Wojdak (75 Pitek), Dereń, Wojtowicz (46 Sieczko), Linka.
NYSA: Fink - Konieczny, Bandura (90+4 Zygart), Król (90+3 Wróblewski), Sawicki, Brzoza (73 Tymiński), Gawora, Kościuk, Statnik, Przybysz (52 Zielant), Wilk.
Piotr Kuban