Emocje do samego końca

Zacięte spotkanie odbyło się w Podgórzynie, gdzie miejscowy Mitex zremisował z KS Maciejowa 1-1. O wyniku zadecydował gol zdobyty przez gospodarzy na cztery minuty przed końcem meczu.
Do przerwy było 0-1 po golu zdobytym głową przez Jakub Stompóra z 41 minuty. Wcześniej prowadzić mogli gospodarze, bo okazji nie brakowało, na czele z rzutem karnym, którego nie wykorzystał Jacek Klecha, a faulowany zdaniem sędziego Michała Horodyskiego był Łukasz Strojny. Chyba dobrze się stało, bo z obu stron słychać głosy, iż "jedenastka" została podyktowana na wyrost. Inne okazje dla Mitexu w tej części gry to m.in. poprzeczka po "główce" Bartosza Koguta. Był też gol Dawida Świdra bezpośrednie z rzutu wolnego, ale arbiter uznał, iż znajdujący się na pozycji spalonej Mirosław Soboń absorbował bramkarza.
W II połowie podgórzynianie dążyli do zmiany wyniku, długo im nie wychodziło. W słupek trafił piłką Kogut, Marcin Morański zdobył gola, ale pomógł sobie ręką, więc nie został uznany. W końcu tuż przed końcem centrostrzał Klechy znalazł drogę do bramki. Piłka wpadła za "kołnierz" Szczupakowi. Później jeszcze Kogut mógł przesądzić o losach meczu, ale Szczupak przeniósł piłkę nad poprzeczką.
- Był to mecz walki. Z kilku powodów - kontuzje, kartki, urlopy - graliśmy "gołą" 11-tką, ale wystarczyło to do remisu. Przed meczem dobrze wiedzieliśmy kto u nich strzela bramki. Igor Klawiński dostał zadanie wyłączyć z gry Bartka Koguta, co świetnie mu wchodziło. Szkoda kolejnych punktów, bo pomimo przewagi Mitexu w II połowie, powinniśmy wywieźć trzy punkty. Powodzenia dla rywali w kolejnych meczach - podsumował trener gości Robert Wachel.
- Cały mecz mieliśmy przewagę. Niestety było to spotkanie niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji. Tydzień temu z KSK II oni grali, my się broniliśmy i kontrowaliśmy, teraz sytuacja się odwróciła. Maciejowa kontratak, a my biliśmy głową w mur. Jakby się skończyło 5-1 to nie byłoby krzywdy. Nietrafiony karny, poprzeczka, dwa słupki, dwie bramki nieuznane - wymienia Krzysztof Staniecki.
Następny mecz KSM zagra w Maciejowej, gdzie przyjedzie Skalnik Czarny Bór (25 września 2022, godz. 11:00), a Mitex dzień wcześniej odwiedzi Bolków, aby spotkać się z Piastem (24 września 2022, godz. 16:00).

MITEX PODGÓRZYN - KS MACIEJOWA 1-1 (0-1)

Bramki: 0-1 Stompór 41', 1-1 Klecha 86'.
Żółte kartki: Rychter oraz M. Klawiński.
Sędziowali: Michał Horodyski oraz Ryszard Gołębiowski i Andrzej Sondej.

MITEX: Nowicki - Brzozowski (55' Rychter), Klecha, Kogut, Morański, Saniuk, Soboń, Staniecki (55' Mirończuk), Strojny (60' Rapacz), Świder, Zin.

Trener: Dawid Świder.

KSM: Szczupak - I. Klawiński, M. Klawiński, Koszczewski, Kuraś, Lambert, Maksymiec, Miro-Figueras, Mróz, Shyriaiev, Stompór.

Trener: Robert Wachel.

Piotr Kuban