Trochę zabrakło do pełni szczęścia

Nie udało się piłkarzom ręcznym Śniadka Jelenia Góra wygrać grupy C ligi wojewódzkiej młodzików. Nasz zespół przegrał w decydującym meczu ze Śląskiem Wrocław 33-37, tym samym to właśnie wrocławianie wygrali rozgrywki.
Mecz przy Złotniczej był bardzo emocjonujący, jak cała rywalizacja Śniadka ze Śląskiem. Zespoły rozegrały cztery bezpośrednie spotkania, dwa razy w naszej hali wygrali goście, a Śniadek okazał się dwa razy lepszy w stolicy Dolnego Śląska. Wracając do ostatniego pojedynku, to nasz zespół prowadził do przerwy jedną bramką. Po zmianie stron trwała walka gol za gol, cztery minuty przed końcem po dwóch golach Iwo Rachmiela udało się doprowadzić do remisu po 31. Niestety Śląsk zdobył trzy kolejne gole i było już jasne, że nie starczy czasu na odwrócenie losów meczu, tym bardziej, że Śniadek prawie cały ten okres grał w osłabieniu, bowiem najpierw karę dostał Jakub Bojko, a na koniec parkiet musiał opuścić Borys Rachmiel.
Ostatecznie Śniadek zajął drugą lokatę z dorobkiem 24 punktów w 12 meczach, bilans spotkań 8-4, bramki 438-379. Mistrzem grupy C został oczywiście Śląsk, a na trzecim miejscu rozgrywki zakończył Chrobry II Głogów.
Na pocieszenie Śniadkowi został sukces indywidualny Iwo Rachmiela, który został królem strzelców rozgrywek zdobywając 235 goli w 12 meczach. Kolejni zawodnicy na podium razem nie mają takiego dorobku: Oskar Tobczyk (Bór Oborniki Śląskie) - 101, Michał Herbringer (Śląsk Wrocław) - 90.
Szkoda, że chłopakom nie udało się zakończyć tego bardzo udanego sezonu zwycięstwem, ale patrząc jakie postępy poczynili pod okiem trenerki Emilii Wasiucionek, z dużymi nadziejami możemy oczekiwać kolejnych rozgrywek. Są powody do zadowolenia i miejmy nadzieję, że to co osiągnęliście przez ostatnie miesiące zaprocentuje jeszcze lepszą grą i wynikami w sezonie 2022/2023. Gratulacje dla wszystkich!
Dodajmy, że po meczu zespół pomimo kiepskich humorów spowodowanych porażką potrafił ładnie podziękować pani Halince Krygier za opiekę medyczną, którą zapewniała im przez całe rozgrywki. Były kwiaty i sympatyczne prezenty. Bukiet otrzymała też trenerka, przedstawiciele niezawodnego Karkonoskiego Klubu Kibica Niepełnosprawnych podarowali jej również jeden ze swoich szalików.

ŚNIADEK JELENIA GÓRA mł - ŚLĄSK WROCŁAW Mł 33-37 (18-17)

ŚJG mł: Przystasz - Winiarski, Finowski, Jandourek - 1, Pieniądz, B. Rachmiel, Sadowski - 2, Lipek - 5, Linkiewicz, Bojko, Daćko, I. Rachmiel - 25.

Trenerka: Emilia Wasiucionek.

ŚLĄSK mł: Bojarczuk - 1 - Herbringer - 8, Urbańczyk - 9, Dąbrowski - 3, Purzycki - 1, Lesiak - 8, Kowalczyk - 1, Pieniążczak - 5, Katarzyniak - 1.

Trenerka: Anna Wodzińska - Zasada.

Sędziowali: Kacper Łazor i Jakub Sosnowski.
Widzów: 50.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban