Łużyce bez trenera

Jarosław Wichowski zrezygnował z pracy w Łużycach Lubań. To spora niespodzianka, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, iż zespół pod jego wodzą zapewnił sobie awans do IV ligi dolnośląskiej.
W sezonie 2020/2021 Wichowski prócz Łużyc prowadził również juniorów młodszych Karkonoszy Jelenia Góra oraz w rundzie wiosennej również juniorów starszych Karkonoszy II. Jak przyznał szkoleniowiec w rozmowie z nami, chcąc robić dobrze to co robi, musiał z czegoś zrezygnować, bo w dwa ostatnie miesiące swojej pracy musiał zajmować się swoimi drużynami w 35 meczach. Zdecydował się rozstać z beniaminkiem IV ligi. W sezonie 2021/2022 zamierza pracować tylko z zespołem juniorów młodszych Karkonoszy, który będzie występował jesienią w II lidze wojewódzkiej.
Przypomnijmy, że w Lubaniu Wichowski rozpoczął pracę wraz ze startem sezonu 2020/2021. Rozgrywki ligi okręgowej Łużyce zakończyły na drugim miejscu, gromadząc 59 pkt. w 27 meczach, bilans spotkań 18-5-4, bramki 82-29.
Póki co w Lubaniu nie zatrudniono jeszcze nowego trenera, trwają poszukiwania kandydata na to stanowisko.

Piotr Kuban