Łużyce zgodnie z planem

Łużyce pojechały do Piechowic znając wynik BKS. Aby utrzymać drugie miejsce wyjazdowy mecz z Lechią musieli wygrać. Zadanie nie było trudne bo pogodzona ze spadkiem Lechia jest dostarczycielem punktów. Potwierdziło się to już w pierwszej połowie. Po dwóch bramkach Wichowskiego oraz czyniącego regularne postępy Jakubczyka goście po 22 minutach wygrywali już 3:0. Gospodarzy stać było na honorowe trafienie, którego autorem był Pietrzykowski. Po przerwie Łużyce kontrolowały sytuację, a w końcówce dołożyły dwa gole. Na listę strzelców wpisali się rezerwowi - Mańkowski oraz Mandżejewski.

LECHIA - ŁUŻYCE 1:5 (1:3)

Bramki: 0:1 Wichowski (6), 0:2 Jakubczyk (17), 0:3 Wichowski (22), 1:3 Pietrzykowski (26), 1:4 Mańkowski (81), 1:5 Mandżejewski (90).
Czerwona kartka: Ramski (Lechia, po meczu - za dwie żółte).
Żółte kartki: J. Najczuk, Misiura, Ramski oraz Kocuła.
Sędziowała: Elżbieta Faryniarz.

LECHIA: Kosiński - Misiura, S. Najczuk, J. Najczuk, Pietrzykowski, Przywara, Michałek (79 Jaskórzyński), Pakosz, Myjak, Pietruczuk, Golonka (46 Ramski).
ŁUŻYCE: Trzajna - Rymer, Sitek, Jakubczyk, Kocuła, Furmański (73 Mandżejewski), Bojdziński, Berliński, Wichowski (82 Starczewski), Misiewicz (56 Mańkowski), Schonung (65 Szpytma).

(GB)