Konfeks nadal walczy o utrzymanie

Dla drużyny trenera Jacka Kanasa porażka z Konfeksem była trzecią z rzędu. Konfeks jako pierwszy wyszedł na prowadzenie po błędzie Maykhrovycha. Mewa odpowiedziała trafieniem Łukasza Chodygi z rzutu karnego po faulu na Cichockim. Po zmianie stron ponownie Chodyga wpisał się na listę strzelców po źle wybitej piłce od obrońców Konfeksu. Wydawało się, że kuniczanie kontrolują wydarzenia boiskowe, ale ponownie nie popisał się golkiper Mewy. Sprokurował rzut karny, którego na gola zamienił Kamil Wójcik. W kolejnych minutach Mewa dążyła do odzyskania prowadzenia i była bliska realizacji celu. Goscie wywalczyli kolejny rzut karny, ale tym razem Chodyga się zaskoczył Sasieli. Nie wykorzystana okazja zemściła się tuż przed końcem meczu. Adrian Wójcik popisał się mocnym uderzeniem z rzutu wolnego z 35 metrów i zapewnił Konfeksowi trzy bardzo cenne punkty.

KONFEKS LEGNICA - MEWA KUNICE 3:2 (1:1)

Bramki: 1:0 A. Wójcik (16), 1:1 Chodyga (25-karny), 1:2 Chodyga (49), 2:2 K. Wójcik (57-karny), 3:2 A. Wójcik (90).
Żółte kartki: A. Wójcik, Dańczak, Krupa oraz Durkalec, Rycombel, Maykhrovych, Wilczyński.
Sędziował: Robert Grabowski (Wałbrzych).

KONFEKS: Sasiela - Swędzikiewicz (81 Jazowiecki), Przerywacz, Dańczak, Grządkowski, Martinka (75 Szpak), Pazio, K. Wójcik, A. Wójcik, Haniecki, Krupa.
MEWA: Maykhrovych - Smolny, Rycombel (46 Wach), Cymbalista (75 Wilczyński), Petlakowski, Cichocki, Chodyga, Rokosz (80 Czuba), Durkalec, Kaczmarek, Szumański.

(GB)