Juniorki młodsze skutecznie gonią czołówkę

Po raz kolejny zespół juniorek młodszych Karkonoszy Jelenia Góra rozegrał bardzo dobry mecz w rundzie rewanżowej i pewnie pokonał rywala. Tym razem padło na KPR Kobierzyce, który w hali przy Złotniczej już do przerwy stracił nadzieję na korzystny wynik. Biało - niebieskie wygrały 33-20, co cieszy podwójnie, bo w dwumeczu daje lepszy bilans od kobierzyczanek i przy ewentualnie równej liczbie punktów będzie promować nasze dziewczęta na wyższą lokatę. Aktualnie nasz zespół jest na czwartym miejscu w lidze wojewódzkiej, w 10 meczach zdobył 13 punktów. Kobierzyce mają o jeden mecz rozegrany więcej, a liczba punktów KPR to 18. Wyprzedzenie tej ekipy przez jeleniogórzanki może oznaczać nawet grę na szczeblu centralnym, tak jak miało to miejsce w przypadku ich starszych koleżanek. Lokaty 1-2, które zajmują Dziewiątka Legnica i Zagłębie Lubin, są raczej poza zasięgiem Karkonoszy, nawet jeśli weźmiemy ich aktualnie świetną dyspozycję. Nawet jeśli ekipa trenerki Izabeli Prudzienicy ogra legniczanki i lubinianki, strat z pierwszej rundy nie uda się zniwelować.
Do końca sezonu zasadniczego Karkonosze rozegrają jeszcze cztery mecze, z tego trzy na wyjazdach. Za tydzień w sobotę (27 lutego 2021) pojadą do Legnicy na mecz z liderem Dziewiątka. Trzy dni później zagrają w Lubinie z Zagłębiem (2 marca). 6 marca przy Złotniczej podejmą Zagłębie II, a na koniec zagrają w Dzierżoniowie z Jedynką (10 marca).

KARKONOSZE JELENIA GÓRA - KPR KOBIERZYCE 33-20 (20-7)

KSK: Gozdowska, Napieraj, A. Kulas - Poznańska - 2, Kwapińska, Jadeszko - 5, Rzadkosz - 2, Stankiewicz - 1, M. Kulas - 3, Zaremba - 1, Kuśnierz - 9, Kryrowicz - 1, Wołoszczak - 9.
Trenerka: Izabela Prudzienica.

KPR: Kiepura, Jarosz - Leżaj, Pawełek - 6, Rączka - 3, Ramotowska, Dobrowolska - 1, Capote - Światłowska - 3, Siarkowska - 4, Rybczyńska, Bejmowicz - 3, Wronkowska.
Trenerka: Beata Skalska.

Sędziowali: Dawid Celoch i Mikołaj Sulisz.
Bez publiczności.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban