Górnik pozamiatał w Gryfowie Śląskim

Końcówki jesieni Gryf nie będzie wspominał najlepiej. W pięciu ostatnich spotkaniach Gryf doznał czterech porażek. Ostatnia z Górnikiem była bardzo bolesna - wysoka, z sąsiadem w tabeli i na dodatek na swoim terenie. Goście od początku narzucili tempo i do przerwy wygrywali 2:0. Po zagraniach Kaliciaka gole zdobywali Tycel oraz Nowosielski. Ten drugi po przerwie skompletował hat-tricka, kończąc akcje Kaliciaka (w sumie 3 asysty) i Popardy. Wynik kwadrans przed końcem ustalił Dudzic, któremu drugi raz w meczu piłkę dogrywał Poparda.

GRYF GRYFÓW ŚLĄSKI - GÓRNIK ZŁOTORYJA 0:5 (0:2)

Bramki: 0:1 Tycel (20), 0:2 Nowosielski (30), 0:3 Nowosielski (48), 0:4 Nowosielski (55), 0:5 Dudzic (74).
Żółte kartki: T. Cieślak, D. Malarowski, Król, Tyszkowski oraz Kufel.
Sędziował: Dawid Maryszczak (Jelenia Góra).

GRYF: Gąsiorowski - Adamski (67 Piejko), T. Cieślak, M. Cieślak, Makowski (30 Gola), Schonung, Król (50 Ptaszkowski), M. Malarowski (65 Kruczkowski), D. Malarowski, Soczyński, Tyszkowski.
GÓRNIK: Piotrowski - Baszczak, Dudzic, Jankowski (46 Poparda, 83 Franczak), Kaliciak, Kufel, Nowosielski (76 Wójcik), Olewnik, Sułek (70 Pinczyński), Tupaj, Tycel (67 Kobza).

(GB)
Paweł Zatoński