Sprawiedliwy remis

Obie drużyny w ostatnim czasie radzą sobie bardzo dobrze. Zapowiadało się ciekawe spotkanie. I choć gole nie padły, to rzeczywiście na boisku działo się sporo. - Remis jest sprawiedliwy. Oczywiście ze wskazaniem na nas, bo mieliśmy lepsze statystyki. Między innymi więcej rzutów różnych, posiadanie piłki też zdecydowanie po naszej stronie. Niestety zabrakło gola. Gospodarze w siódmej minucie mieli poprzeczkę i w drugiej połowie z 16 metrów oddali dość groźny strzał - na nasze szczęście niecelny. Po rzutach rożnych wykonywanych przez nas Tomasz Cieślak był bliski strzelenia gola, zamykając akcję, w dogodnej pozycji nie trafił. W 90 minucie Sebastian Soczyński po rzucie rożnym główkując z 5 metrów powinien zamknąć mecz. Niestety trafił w bramkarza. Po meczu zgodnie z trenerem Konfeksu uznaliśmy, że remis nie krzywdzi nikogo. Aczkolwiek trener gospodarzy dodał, że chociaż po jednej bramce i jednym i drugim się należało. Nie zmienia to faktu, że byłby remis - relacjonował Daniel Koko, trener Gryfa.

KONFEKS LEGNICA - GRYF GRYFÓW ŚLĄSKI 0:0

Żółte kartki: Pazio, Jazowiecki, Haniecki, Dańczak, K. Wójcik, Trochanowski oraz Król.
Sędziował: Tomasz Zieliński (Wałbrzych).

KONFEKS: Kozhukhar - Haniecki (77 Kowalczyk), K. Wójcik, Trochanowski, Swędzikiewicz (75 Pitner), Plebaniak, Piotrowski, Pazio, Martinka (75 Jazowiecki), Grządkowski, Dańczak.
GRYF: Gąsiorowski - Makowski (60 Adamski), T. Cieślak, Gola (82 Herdzik), M. Malarowski, D. Malarowski, Ptaszkowski, Romanowski, Schonung (88 Piejko), Tyszkowski (80 Soczyński).

(GB)
foto: Paweł Zatoński