Łomot w Wałbrzychu

Nic do powiedzenia nie mieli w Wałbrzychu juniorzy Sudetów Jelenia Góra. Nasz zespół przegrał z Górnikiem 68-96, podejmując walkę tylko w trzeciej kwarcie.
Wygrana z Górnikiem mogła zapewnić już Sudetom czwarte miejsce w lidze dolnośląsko - lubuskiej i awans do rozgrywek centralnych. Porażka komplikuje sytuację, bo Sudety muszą wygrać przynajmniej jeden z meczów jaki pozostały im do końca sezonu zasadniczego - Śląsk Wrocław oraz Gimbasket Wrocław i liczyć, że Górnik nie zdoła pokonać Śląska. Wojskowi to jedyny niepokonany zespół w lidze więc szanse na to są duże. Jeśli spełniłby się czarny scenariusz dla jeleniogórzan to dojdzie wtedy do barażów z Górnikiem. Weźmie w nich udział Kamil Białachowski, który jest delegowany z Sudetów do SMS PZKosz we Władysławowie. W przypadku awansu Sudetów do mistrzostw Polski "Biały" również wzmocni zespół trenera Leszka Oleksego.

GÓRNIK WAŁBRZYCH - SUDETY JELENIA GÓRA 96-68 (23-12, 26-13, 15-24, 32-19)

GÓRNIK: Bedla - 7, Zazulak, Stankiewicz - 36, Wasilewicz, Kalinowska - 3, Chlebda, Dominiak - 2, Niziński - 36, Pieprzyk - 5, Sapiechowski, Rasztar, Roszczyk - 7.
Trener: Paweł Domaradzki.
SJG: Król, Zajdel - 2, Bęc - 3, Kuban - 2, Walaszek - 14, G. Olejniczak - 1, T. Olejniczak, Rybarczyk - 9, Gawlik, Jasiński - 10, Pawłowski - 27, Polak.

Sędziowali: Wojciech Skorut i Tomasz Knach.

Piotr Kuban