Trzy punkty dla Górnika

Górnik szybko zdobył gola po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krawczyka do kapitulacji zmusił Marchewka. Później Orkan długo nie mógł się odnaleźć na boisku. Duża w tym zasługa zespołu trenera Eugeniusza Oleśkiewicza, który do końca pierwszej połowy kontrolował sytuację. W przerwie w szatni Orkana doszło do motywacyjnej rozmowy. Przede wszystkim po zmianie stron szczedrzykowiczanie stworzyli sobie okazje do wyrównania. W pierwszej sytuacji po błędzie obrońców Górnika znalazł się Ciunowicz, ale ostatecznie nie zdołał pokonać Piotrowskiego. W 62. min chwilę po wejściu na boisko oko w oko z bramkarzem Górnika stanął Szczęśniak. Piłka w myślach graczy Orkana była już w siatce, ale w rzeczywistości po drodze odbiła się od kępki trawy i ostatecznie trafiła w słupek. Później w podobnej sytuacji znalazł się A. Wójcik, ale tym razem futbolówka minęła bramkę złotoryjan.

ORKAN SZCZEDRZYKOWICE - GÓRNIK ZŁOTORYJA 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Marchewka (5).
Żółte kartki: Ciunowicz, Szczęśniak, Zawadzki, Filipiak oraz Kufel.
Sędziował: Filip Paszczyk (Wałbrzych).
Widzów: 150.

ORKAN: Krawczyk - Ciunowicz, Pawlaczyk (62 Szczęśniak), A. Wójcik, Zawadzki, Filipiak, Pilarowski, Gambal (85 Sidorowicz), Łukasiewicz, Ogórek, Kociszewski (77 Skotarczak).
GÓRNIK: Piotrowski - Baszczak (68 Olewnik), Krzeszowiec, Sułek (60 Poparda), Haniecki, Dudzic, Kufel, Zieliński (80 Pinczyński), Nowosielski (77 Czaja), Marchewka, Franczak.

(GB)