Sparta postraszyła AKS

W pierwszej połowie przeważał zespół ze Strzegomia, który po golach Sadowskiego, Domaradzkiego oraz Migalskiego wygrywał już 3:0. Goście chyba poczuli się zbyt pewnie, bo w drugiej połowie oddali inicjatywę. Sparta zdołała najpierw strzelić pierwszego gola, a następnie złapała kontakt. Ostatecznie gospodarzom do remisu jednak doprowadzić się nie udało. - Sprawiliśmy sobie nerwówkę na własne życzenie. W pierwszej połowie w pełni kontrolowaliśmy sytuację. W drugiej było już bardzo źle. W pewnym momencie poczuliśmy się zagrożeni. Czeka nas rozmowa i analiza. Mamy lekcję do odrobienia. Najważniejsze są jednak trzy punkty - skomentował Robert Bubnowicz, trener AKS. - Mecz miał dwa oblicza. W pierwszej połowie zbyt mocno się cofnęliśmy. W drugiej części role się odwróciły. Mieliśmy dwie okazje by zdobyć trzeciego gola. Było blisko - dodał Robert Malawski, trener Sparty.

SPARTA RUDNA - AKS STRZEGOM 2:3 (0:3)

Bramki: 0:1 Sadowski (10), 0:2 Domaradzki (23), 0:3 Migalski (35), 1:3 Stachów (65), 2:3 Kochman (80).
Czerwona kartka: Sygnatowicz (Sparta, 90 - za dwie żółte).
Żółte karki: D. Walasek, Sygnatowicz.
Sędziowali: Jakub Szkutnik jako główny oraz Jakub Krej i Kamil Śmieszniak (Wrocław).
Widzów: 100.

SPARTA: M. Kijewski - Kochman, Książek, D. Walasek, Frankowski, Michalewicz (46 Glazer), Hołówka, Oruba, Malawski (46 Stachów), Ostrowski (46 Wojeński), Sygnatowicz.
AKS: Słowik - Zieliński, Chrapek, Serweciński, Durajczyk, Morawski, Shevchenko (70 Gawlik), Domaradzki, Sadowski, Migalski, Emeka.

(GB)