Kapitalne emocje przy Sudeckiej

Niemal w ostatniej sekundzie rozstrzygnęły się losy meczu młodzików Sudety Jelenia Góra - Zastal Zielona Góra. Od początku było to bardzo zacięte spotkanie. W drugiej kwarcie podopieczni trenera Pawła Minciela zbudowali kilku punktową przewagę, jednak po zmianie stron Zastal odrobił straty i to nasz zespół musiał gonić rywali. W pewnym momencie wydawało się, że zwycięstwo jest poza zasięgiem gospodarzy, ale chłopcy pokazali hart ducha i wyrwali je zielonogórzanom. Sekundy przed końcem rzuty osobiste ze stoickim spokojem wykonał Paweł Najman i wynik końcowy 84-83 stał się faktem.
Dzięki wygranej Sudety nadal liczą się walce o mistrzostwo ligi dolnośląsko - lubuskiej. Więcej, ekipa trenera Minciela jest zależna tylko od siebie. Jeśli do końca zagrają na sto procet będą mistrzami ligi. Nie ukrywajmy, nie będzie o to łatwo, bo przed jeleniogórzanami mały maraton spotkań, w tym wyjazdowe pojedynki z WKK Wrocław i Swiss Krono Żary.

SUDETY JELENIA GÓRA - ZASTAL ZIELONA GÓRA 84-83 (19-19, 26-21, 11-19, 28-24)

SUDETY: Najman - 32, Samiec - 17, Szandurski - 8, Florczak - 7, Mikita - 7, Olejniczak - 7, Gurazda - 2, Stankowski - 2, Suchecki - 2, Gorczyca, Małek.
ZASTAL: Szpakowski - 31, Świec - 16, Minczyński - 10, Żeromski - 10, Skalski - 4, Wyrwicki - 4, Żelasko - 4, Bazylewicz - 2, Bowycz - 2, Jagiełowicz, Kubka, Seiler.

Sędziowali: Kamil Chrustowski i Celina Kwietoń.

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban