Z MKS Lublin lepiej niż zwykle

Tak jak się można było spodziewać mistrzynie Polski i aktualne wiceliderki tabeli PGNiG Superligi nie dały na własnym terenie szans KPR Jelenia Góra. MKS wygrał mecz 32-23, co można uznać za niezły wynik, bo nie ukrywajmy, jeleniogórzanki z reguły w Hali Globus doznawały dotkliwszych porażek. Dodajmy, źe tym razem mecz odbył się w Kraśniku, gdzie promował się lubelski klub.
Do końca sezonu zasadniczego KPR ma jeszcze jeden mecz do rozegrania. Będą nim derby Dolnego Śląska w Kobierzycach z miejscowym KPR. Może tym razem żółto - niebieskim uda się przywieźć do Jeleniej Góry punktową zdobycz.

MKS LUBLIN - KPR JELENIA GÓRA 32-23 (16-11)

MKS: Besen, Januchta - Rosiak - 8, Achruk - 6, Urtnowska - 4, Kowalska - 3, Królikowska - 3, Gęga - 2, Nestsiaruk - 2, Łabuda - 1, Matuszczyk - 1, Nocuń - 1, Stasiak - 1, Moldrup, Szarawaga.
KPR: Filończuk, Szczurek - Kobzar - 5, Bielecka - 3, Najdek - 3, Tomczyk - 3, Załoga - 3, Kanicka - 2, Skowrońska - 2, Oreszczuk - 1, Żukowska - 1, Świerżewska.

Sędziowali: Grzegorz Młyński i Rafał Puszkarski.
Widzów: 290.

Piotr Kuban