Kolejna wygrana AZS Kolegium Karkonoskie

- Rywalki w lidze nie wygrały żadnego meczu, ale z naszej strony nie ma mowy o lekceważeniu - zapowiadała przed sobotnią potyczką Natalia Małaszewska, rozgrywająca AZS. Pierwsza kwarta należała do przyjezdnych, które szybko uzyskały bezpieczną przewagę. W ekipie AZS najczęściej punktowały Jocelyn Penn, Sabrina Scott i Dorota Arodź. Ta ostatnia do niedawna nie dostawała od trenera Rafała Sroki wielu szans na pokazanie swoich możliwości, ale w ostatnich meczach jej sytuacja się zmieniła i w spotkaniach z Polfą i SMS popularna Docia wychodziła na parkiet w pierwszej "piątce". Po pierwszych 10 minutach jeleniogórzanki prowadziły już 33:7 i do przerwy kontrolowały wydarzenia na boisku.

Wydawać by się mogło, że o emocjach po zmianie stron nie może być mowy. - Rywalki rzuciły się na nas i trafiały do kosza niemal z każdej pozycji. W pewnym momencie zbliżyły się do nas nawet na 10 punktów - relacjonowała Dorota Arodź, zawodniczka AZS. SMS do walki poderwała Małgorzata Bibrzycka. Zdobyte przez nią 23 punkty nie pomogły jednak gospodyniom i ostatecznie AZS zasłużenie zwyciężył 81:66.

SMS ŁOMNIANKI - AZS KK JG 66:81 (7:33, 23:16, 21:18, 15:14)

AZS: Małaszewska 8, Wójcik 0, Kret 0, Błaszczak 2, Gawrońska 0, Beachem 11, Penn 25, Bogdan 0, Arodź 17 (1), Scott 18 (2).

Grzegorz Bereziuk