Amborski obudził Orła

Pełne trybuny i emocje do ostatnich minut, tak wyglądały derby gminy Mysłakowice, które rozegrano na boisku w Łomnicy. Miejscowy KS otworzył ich wynik golem Pawła Kostki, który otrzymał podanie od Roberta Turczyka i uderzeniem głową pokonał Kamila Glinę. Wynik 1-0 utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron nadal nieco lepiej prezentowali się gospodarze i na potwierdzenie ich postawy Damian Klimek w 71-ej minucie strzałem z narożnika pola karnego podwyższył wynik. Wydawało się, że wszystko toczy się po myśli łomniczan, jednak tak było tylko do 85-ej minuty, gdy Kamil Amborski zdecydował się na indywidualną akcję. Mysłakowiczanin rozpoczął 40-metrowy rajd, który zakończył skutecznym strzałem. Dodajmy, że w jego trakcie mijał rywali jak slalomowe tyczki. Kontaktowy gol obudził gości i chwilę później mogli się cieszyć z remisu. Linii spalonego nie upilnował Turczyk, co pozwoliło Mariuszowi Lei dojść do pozycji strzeleckiej. Z problemami, ale pokonał Kamila Kosińskiego i derby zakończyły się podziałem punktów.

KS ŁOMNICA - ORZEŁ MYSŁAKOWICE 2-2 (1-0)

Bramki: 1-0 Kostka 28', 2-0 Klimek 71', 2-1 Amborski 85', 2-2 Leja 89'.
Żółte kartki: Kostka, Maćkowski, Kurzelewski oraz Amborski, Leja, Szpak.
Sędziowali: Kamil Olejarczyk jako główny oraz Zbigniew Mateuszów i Michał Niemirski.
Widzów: 250.

KSŁ: Kosiński - Kawka, P. Habasiński, Turczyk, Kaszuba (86' Woś), Kostka (73' Rhoda), Krupa (80' Maran), Kurzelewski, Maćkowski (60' Klimek), Przywara, Wilczyński.
ORZEŁ: Glina - Palimąka (75' Sielicki), Amborski, Błaszczyk, Dawidczyk, Janik (50' Leja), Kafel (75' Radzik), Konieczny, Szkudlarek, Szpak, Zieliński (50' Gurashvili).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban