Wymarzony debiut Piasta

Mecz mógł się podobać przybyłej na mecz publiczności. Było dużo walki i podbramkowych sytuacji. Gospodarze ruszyli do szturmu od pierwszego gwizdka. Swoje okazje mieli Szemberski oraz Bolesta. Ten drugi przegrał pojedynek sam na sam z Cisowskim. Niewykorzystane okazje szybko na Piaście się zemściły. W 8. min zespołową kontrę na gola dla gości zamienił Kwaśniewski. Kilka minut później z rzutu wolnego wyrównał Karkowski. W 17. min Olimpia ponownie była na prowadzeniu. Filmowy kontratak technicznym uderzeniem nad Trawką zakończył Domin. W 54. min ten sam piłkarz mógł postawić kropkę nad "i", ale z bliska trafił w Trawkę. 20 minut później z błędu kamiennogórzan skorzystał rezerwowy Podkówka i ponownie był remis. Gospodarze poszli za ciosem. Kwadrans przed końcem bohaterem miejscowych został Szemberski. Wygrana Piasta mogła być okazalsza, ale Cisowski pod koniec meczu wygrał potyczki z Szemberskim, Lewandowskim i Laryszem.

PIAST BOLKÓW - OLIMPIA KG 3:2 (1:2)

Bramki: 0:1 Kwaśniewski (8), 1:1 Karkowski (13), 1:2 Domin (17), 2:2 Podkówka (70), 3:2 Szemberski (75).
Sędziował: Piotr Tośko.
Widzów: 200.

BOLKÓW: Trawka - Jahołkowski, D. Czyżycki, Błoński, S. Czyżycki, Szczepański, Larysz, Szemberski (90+2 Kamiński), Wrona (90+3 Kowalczyk), Bolesta (63 Podkówka), Karkowski (82 Lewandowski).
OLIMPIA: Cisowski - J. Zasada, K. Zasada, P. Kraszewski, Młodziński (80 Buda), Duda, Kwaśniewski (78 Bijak), P. Powiertowski (66 Guzik), Ł. Kraszewski, Sochacki, Domin.

(GB)
foto: JPB