Lider w formie

Jak na lidera przystało zagrali juniorzy młodsi Karkonoszy Jelenia Góra, pokonując przy Złotniczej Kaczawę Bieniowice 4-1. Goście rozpoczęli odważnie i już w 6-ej minucie cieszyli się z gola Dominika Omańskiego. Szybka odpowiedź Karkonoszy to zasługa Łukasza Raneckiego. Kilka minut później nasz zespół prowadził, a autorem gola był Nikodem Siudak. - Podoba mi się zespół gości. Chyba jak do tej pory to najtrudniejszy z rywali, których mieliśmy w II lidze wojewódzkiej. Grają ambitnie, próbują pressingu i nie przyjechali się bronić - mówił w przerwie Jacek Kołodziejczyk, trener Karkonoszy.
Po zmianie stron przyjezdni już tak groźni nie byli. W zasadzie ograniczyli się do obrony swojej bramki lub gry w środku pola, bo pod bramką biało - niebieskich ich nie widziano. Karkonosze potwierdziły swoją dominację kolejnymi golami. Najpierw po ładnej kontrze Brajan Kułakowski z bliska wpakował piłkę do siatki, a wynik ustalił Siudak uderzeniem z linii pola karnego.

KARKONOSZE JELENIA GÓRA - KACZAWA BIENIOWICE 4-1 (2-1)

Bramki: 0-1 Omański 6', 1-1 Ranecki 15', 2-1 Siudak 21', 3-1 Kułakowski 64', 4-1 Siudak 80'.
Żółte kartki: Wiejak, Rosiński oraz Kasperowicz.
Sędziowali: Dariusz Sasiela jako główny oraz Bogdan Kowalski i Ryszard Cincio.

KSK: Maciejewski - Dulny, Siudak, Orzeszko, Wiejak, Bartecki, Sołtysiak, Ranecki, M. Engler, Rosiński, Kułakowski.
KACZAWA: Domagała - A. Ceglarski, K. Ceglarski, Duda, Galik, Janeczko, Kasperowicz, Lewandowski, Niedbała, Omański, Urbański (55' Szuba).

Piotr Kuban
foto: Piotr Kuban