Czerwona latarnia nadal świeci w Bogatyni

Gospodarzom bardzo zależało na zmazaniu plamy z poprzedniej kolejki. Granica w ciągu pierwszych 45 minut grała ambitnie i nie odpuszczała rywalom w żadnej sytuacji. Po bramkach Oblamskiego i Sawczuka bogatynianie szybko prowadzili już 2:0. Goście zdobyli kontaktowego gola, lecz po chwili ponownie obie drużyny dzieliły dwa trafienia. Przed przerwą Chrobry ponownie zdołał jednak zmniejszyć straty za sprawą Suchory. - Szkoda, że straciliśmy drugiego gola. Mogliśmy ustrzec się popełnionego błędu - powiedział Stanisław Zacharski, kierownik Granicy. Po zmianie stron dominowali już przyjezdni. Po stracie trzeciego gola Granica całkowicie stanęła i oddała pole rywalom. Skorzystali z tego Małucki oraz Serweta, którzy przypieczętowali piątą wygraną swojej drużyny w sezonie.

GRANICA BOGATYNIA - CHROBRY II GŁOGÓW 3:5 (3:2)

Bramki: 1:0 Oblamski (5), 2:0 Sawczuk (8), 2:1 Dobrakowski (12), 3:1 Piotrowski (15), 3:2 Suchora (40), 3:3 Serweta (59), 3:4 Małucki (66), 3:5 Serweta (86).
Żółte kartki: Borek, Dyka oraz Suchora.
Sędziował: Kamil Wieliczko (Jelenia Góra).
Widzów: 100.

GRANICA: Zajicek - Oblamski, Augustyn, Kolek (73 Stefanek), Krzesiński, Chomicz, Sawczuk, Piotrowski (40 Dyka), Borek (65 Czap), Bartnicki, Słomiak.
CHROBRY II: Paluch - Rybak, Małucki, Magdziak, Ryś, Łuszczewski (73 Mróz), Suchora, Dobrakowski, Nawrot, Prychod, Serweta.

GB