Śląsk II poza zasięgiem Sudetów...

Niestety nie udało się koszykarzom jeleniogórskich Sudetów przedłużyć serii zwycięskich spotkań do trzech. Po pokonaniu Ravii Rawicz i Pogoni Ruda Śląska w sobotę przyszła porażka z rezerwami wrocławskiego Śląska 59-78.
Jeleniogórzanie rozpoczęli spotkanie pierwszą piątką: Wilas, Samiec, Olszewski, Kozyra i Rachmiel. Początek spotkanie niestety nie należał do wspomnianych zawodników, a do Śląska, który po rzutach Diduszki i Mielczarka wyszedł na prowadzenie 8-5. Kolejne minuty to zupełna zmiana nastrojów. Gospodarze przejęli inicjatywę, co pozwoliło zdecydowanie wygrać im tę ćwiartkę 18-9. Punkty zdobywali Kozyra, Samiec i Rachmiel.
Druga kwarta nie przyniosła niestety kontynuacji dobrej gry Sudetów. Kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przejęli wrocławianie i zamiast z 9 punktami przewagi, jeleniogórzanie schodzili na przerwę mając zaledwie jedno oczko więcej od rywali.
Po trzeciej kwarcie koszykarze z Wrocławia prowadzili 6 punktami, a decydujące starcie potoczyło się całkowicie po ich myśli. Już na początku czwartej ćwiartki trzema "trójkami" goście pozbawili miejscowych złudzeń, iż da się w tym meczu cokolwiek zmienić. Ostatecznie Śląsk w pełni zasłużenie zwyciężył spadkobierców Spartkausa 78-59. Miejmy nadzieję, iż w ten weekend w Szczecinie nasi koszykarze zrehabilitują się za tę porażkę i pokonają miejscowy AZS!

SUDETY JG - ŚLĄSK II WROCŁAW 59-78 (18-9, 11-18, 15-22, 15-29)

SUDETY: Kozyra - 17, Olszewski - 12, Samiec - 10, Rachmiel - 10, Wilas - 6, Matczak - 4.

Piotr Kuban
foto: Damian Milko