GKS rozgromił Bielawiankę

Zespół z Kobierzyc trudne momenty wiosny ma już dawno za sobą. Po ostatnich dobrych meczach przyszedł kolejny. Tym razem ekipa trenera Marcina Krzykowskiego rozprawiła się z Bielawianką. STK GKS już do przerwy prowadził 4:0 po golach Zgody, Dudziaka oraz dwóch Rybińskiego. - Źle weszliśmy w mecz. Rywale byli szybsi i skuteczniejsi. Brakuje nam atutów - relacjonował w przerwie meczu Zbigniew Mika, kierownik Bielawianki. Po zmianie stron gospodarze kontrolowali przebieg meczu i dołożyli jeszcze dwie bramki. Na 5:0 podwyższył wprowadzony chwilę wcześniej Żbik a rezultat ustalił także rezerwowy Ociesa. - Od kilku spotkań aż miło patrzeć jak chłopcy grają. Bielawianka nie zwykła tracić wielu bramek i byliśmy gotowi na trudny mecz. Tymczasem wychodziło nam bardzo wiele - chwalił swoją drużynę Marcin Krzykowski, trener STK GKS.

STK GKS KOBIERZYCE - BIELAWIANKA BIELAWA 6:0 (4:0)

Bramki: 1:0 Zgoda (10), 2:0 Dudziak (23), 3:0 Rybiński (32), 4:0 Rybiński (38), 5:0 Żbik (56), 6:0 Ociesa (79).
Żółta kartka: Wołczek.
Sędziował: Adam Żuk (Wałbrzych).
Widzów: 250.

STK GKS: Rybakowski - Pasek (55 Żbik), Dudziak, Wołczek, Bielski, Szefner (70 Błachut), Flejterski, Zgoda (60 Ociesa), Dumański (55 Kaczmarek), Rokicki (60 Jamrozowicz), Rybiński.
BIELAWIANKA: Pełka - Łaski, Morasz, Kozaczenko, Tyc, Chęciński, Lechocki, Piątkowski, Prokop, Szydłowski (66 Żyłka), Ślepecki (79 Purzycki).

GB